Technologię druku 3D wkładek polimerowych do aplikatorów ocznych, które pomóc mają pacjentom w terapii guzów wewnątrzgałkowych, w tym nowotworów złośliwych oczu – czerniaków naczyniówki, opracowali naukowcy z krakowskiej AGH, we współpracy z fizykami medyczni i lekarzami.
Nad technologią pracowali naukowcy z Akademii Górniczo-Hutniczej, wraz z medykami z Kliniki Okulistyki i Onkologii Okulistycznej Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie.
Celem specjalistów, jak poinformowała we wtorek AGH, było "stworzenie własnej, powtarzalnej technologii wytwarzania wkładki polimerowej w jak najkrótszym czasie i uniezależnienie się od zewnętrznych dostawców". Ponadto chcieli oni też poprawić właściwości użytkowych wkładek, zapewniając jednocześnie możliwość natychmiastowego wdrożenia wynalazku do leczenia nowotworów oka u pacjentów szpitala uniwersyteckiego.
"Wkładka polimerowa umożliwia stałe umieszczenie promieniotwórczych ziaren izotopu jodu w aplikatorze ocznym, przez co napromienianie nowotworu wewnątrzgałkowego jest bardzo precyzyjne, powtarzalne, a przede wszystkim skuteczne" - wskazała AGH.
Uczelnia doprecyzowała, że terapia z wykorzystaniem aplikatorów, która powszechnie stosowana jest od wielu lat, "polega na właściwym oznaczeniu lokalizacji guza w gałce ocznej, naszyciu aplikatora na powierzchnię gałki ocznej na czas zaplanowany przez fizyków medycznych i lekarzy, a następnie usunięciu aplikatora".
Inicjatywa naukowców i medyków to odpowiedź na braki na rynku materiałów medycznych i przerwy w dostawach wkładek do aplikatorów ocznych. Powodowało to bowiem utrudnienia w leczeniu pacjentów i przerwy w stosowaniu skutecznej w ich przypadku terapii.
Komentarze
[ z 5]
Technologia druku trójwymiarowego sprawiła, że w medycynie doszło do pewnego przełomu, ponieważ wiele dotychczas nierealnych do zrealizowania projektów stało się możliwych. Dzięki temu bardzo wielu pacjentów mogło wrócić do normalnego funkcjonowania. Jak widzimy również w okulistyce, która jest niezwykle precyzyjną dziedziną medycyny druk 3D znalazł swoje zastosowanie. Bardzo dobrze, że współpraca została podjęta z różnymi specjalistami, dzięki czemu szanse na powodzenie całego projektu są oczywiście większe.
Z pewnością druk trójwymiarowy w ostatnich latach przechodzi ogromny rozwój. Materiały można pozyskiwać często z recyklingu co z pewnością w dzisiejszych czasach odgrywa ogromną rolę. Materiały te są często wykonane w taki sposób, że rozwój bakterii na ich powierzchni jest utrudniony. W przypadku wszczepialnych implantów jest to niezwykle istotne, ponieważ zapobiega to rozwojowi niebezpiecznych infekcji, które mogą sprawić, że dany wszczep może zostać odrzucony przez organizm.
Wydaje mi się bardzo słuszne dostosowanie się do obecnej sytuacji rynkowej, która jak uważają naukowcy nie jest zbyt optymistyczna. Oczywiście w pewnym stopniu przyczyniła się do tego pandemia i dało się dostrzec, że transport i produkcja różnego rodzaju towarów była utrudniona. Metoda, która została opracowana przez polskich badaczy wydaje się być wysoce specjalistyczna, co jest godne podziwu. Warto zauważyć, że specjaliści dążyli do tego aby zminimalizować ryzyko działań niepożądanych, a zwiększyć szanse na skuteczne leczenie.
Dobrze, że kolejny ośrodek zdrowia w Polsce staje na wysokości zadania i wdraża w swoich jednostkach nowe metody leczenia nowotworów narządu wzroku. Gałka oczna, jak każdy inny organ człowieka, składa się z żywych komórek, które mogą ulec transformacji nowotworowej. Niemniej jednak pierwotne nowotwory gałki ocznej to niezwykle rzadkie choroby. Częściej w tej lokalizacji rozpoznawane są przerzuty nowotworu z innej części ciała. Statystyka prowadzona przez Krajowy Rejestr Nowotworów obejmuje wszystkie nowotwory oka, w tym gałki ocznej, w jednej grupie. Pierwotne nowotwory złośliwe oka (gałki ocznej, oczodołu, powiek i aparatu łzowego) stanowią zaledwie 0,2% wszystkich rozpoznań w Polsce. Można zatem założyć, że nowotwory samej gałki ocznej stanowią mniej niż 0,2% wszystkich nowotworów złośliwych rozpoznawanych w Polsce. Nieznacznie częściej chorują kobiety, a łączna liczba zachorowań w 2010 roku wynosiła 273. Najczęstszym pierwotnym nowotworem gałki ocznej jest czerniak. Główna lokalizacja wewnątrzgałkowego czerniaka to naczyniówka – warstwa naczyń krwionośnych, w której są obecne melanocyty (to z nich rozwija się opisywany nowotwór). Kolejną częstą lokalizacją jest tęczówka. Czerniaki naczyniówki i tęczówki stanowią łącznie 90% tych nowotworów w gałce ocznej. Bardzo rzadko czerniak wywodzi się z ciałka rzęskowego (narząd produkujący ciecz wodnistą, czyli płyn odżywiający rogówkę i utrzymujący prawidłowe napięcie w gałce ocznej). Rokowanie pacjentów chorych na czerniaka gałki ocznej jest bardzo dobre. 5 lat od momentu postawienia rozpoznania przeżywa ok. 82% pacjentów. Innym nowotworem rozwijającym się w gałce ocznej jest chłoniak nieziarniczy. Choroba ta występuje niezwykle rzadko, a rozpoznanie stawiane jest często na podstawie objawów zajęcia mózgu przez przerzuty. Retinoblasoma (siatkówczak) to kolejny rzadki nowotwór gałki ocznej. Rozwija się z siatkówki – części oka, która umożliwia recepcję światła i widzenie. Większość przypadków występuje w populacji dzieci, w której stanowi 3% wszystkich nowotworów. Dobrze rozwinięta diagnostyka i leczenie umożliwiają wyleczenie ponad 90% pacjentów, najczęściej z zachowaniem wzroku. Nowotwory mogą rozwijać się również na pozostałych strukturach gałki ocznej, są jednak bardzo rzadkie. Choroby często przebiegają bezobjawowo i są rozpoznawane w przebiegu rutynowego badania okulistycznego. Bywa, że czerniak umiejscowiony na tęczówce jest widoczny jako punkt lub guzek odróżniający się barwą od reszty narządu. Pozostałe objawy obejmują częściową utratę wzroku, całkowitą utratę wzroku jednej gałki, zmianę ostrości odbieranego obrazu, punktową zmianę zabarwienia tęczówki bądź występowanie guzka, ból gałki ocznej, zaburzenia dotyczące ruchu gałek ocznych (np. zez), podwójne widzenie, wytrzeszcz oczu, zmianę kształtu źrenicy, niepełne zwężenie w reakcji na światło, krwawienie, łzawienie. Podobnie jak w przypadku pozostałych nowotworów, te rozwijające się w gałce ocznej leczy się multidyscyplinarnie (w zespole złożonym ze specjalistów wielu dziedzin – okulistyki, chirurgii, radiologii, onkologii i radioterapii). Przede wszystkim konieczna jest ocena rozległości choroby oraz złośliwości histologicznej nowotworu. Zależnie od lokalizacji nowotworu i struktur, które choroba zdążyła objąć, wyróżnia się kilka operacji chirurgicznych irydektomia – usunięcie części tęczówki, stosowana w przypadku nowotworów zlokalizowanych w tym narządzie, irydocyklektomia – usunięcie części tęczówki i ciała rzęskowego (dla większych lub bardziej naciekających guzów), endoresekcja – zabieg stosowany najczęściej w leczeniu czerniaków naczyniówki; umożliwia usunięcie guza z zachowaniem gałki ocznej, enukleacja – usunięcie gałki ocznej; stosuje się ją, gdy nowotwór rozlegle nacieka struktury gałki ocznej i niemożliwe jest wyleczenie z zachowaniem wzroku. Guzy gałki ocznej można leczyć też za pomocą radioterapii. Tradycyjna radioterapia z użyciem akceleratora stosowana jest najczęściej po enukleacji lub jako leczenie paliatywne. Drugą metodą jest terapia z użyciem cząstki radioizotopu umieszczanego w gałce ocznej w okolicy guza. Takie zastosowanie radioizotopów nazywa się brachyterapią. Terapia laserem umożliwia usuwanie małych guzów. Chatrakteryzuje się potencjalnie mniejszym ryzykiem powikłań niż w przypadku radioterapii lub chirurgii. Leczenie choroby rozsianej wymaga łączenia metod, a szczególnie istotne znaczenie ma chemioterapia – leczenie to obejmuje cały organizm. W przypadku wolno rosnących guzów niedających objawów stosuje się taktyki „aktywnej obserwacji”. Polega ona na regularnej kontroli gałki ocznej objętej nowotworem i odraczaniu leczenia do czasu, gdy będzie ono konieczne. Dlatego właśnie potrzebujemy takich miejsc jak Kraków - gdzie leczenie tego typu nowotoworów jest na najwyższym poziomie.
Diagnoza „nowotwór złośliwy” zawsze jest dla pacjenta szokiem, niezależnie od tego, gdzie umiejscowiona jest choroba. A nowotwór oka nie jest wyjątkiem. Nowotwór oka nie zdarza się często (zachorowalność na czerniaka wynosi 6-12 osób na milion w ciągu roku, nowotwory przerzutowe występują częściej), ale jego leczenie jest trudniejsze, bo przez długi okres czasu może nie powodować żadnych objawów. Z tego powodu wykrywany jest często późno, jako duży guz. Pacjent zdecyduje się na wizytę u okulisty, gdy pogorszy mu się ostrość wzroku, czego przyczyną może być np. zwyrodnienie plamki związane z wiekiem, obrzęk centralnej siatkówki w przebiegu retinopatii cukrzycowej czy jakakolwiek inna patologia. Zmiany umiejscowione obwodowo, takie jak odwarstwienia siatkówki, duże guzy, nie pogarszają ostrości wzroku. Najczęściej występującym pierwotnym nowotworem w obrębie gałki ocznej jest czerniak błony naczyniowej. Jego objawy nie są charakterystyczne. Często czerniak oka wykrywany jest przypadkowo i zazwyczaj w zaawansowanym stadium. Rosnący guz może jednak powodować objawy, których nie można lekceważyć. Czerniak spojówki to zwykle ubarwiona plama, guzek na powierzchni oka lub wewnętrznej powierzchni powiek. Czerniak tęczówki widoczny jest w postaci plamy lub guzka, zwykle o innej barwie niż tęczówka. Czerniaki rosnące za tęczówką, w ciele rzęskowym, przemieszczają soczewkę i mogą powodować astygmatyzm. Czasami widoczne są na powierzchni oka poszerzone naczynia krwionośne. Nowotwory umiejscowione w naczyniówce, a więc w tylnej części oka, w zależności od lokalizacji mogą powodować pogorszenie widzenia albo ograniczać pole widzenia chorego. Nie powodują objawów bólowych, a więc nie ma sygnałów ostrzegawczych dla pacjenta. Nawet duży guz może pozostać niezauważony, bo powoduje niewielki ubytek w polu widzenia, z którego pacjent może sobie nie zdawać sprawy. Niestety choć guz rośnie zwykle powoli, może być źródłem odległych przerzutów, co stanowi poważne zagrożenie dla życia. Diagnostyka nowotworów oka nie jest skomplikowana. Badanie dna oka to podstawa, poszerza się je o badanie ultrasonograficzne. Badanie okulistyczne pozwala rozpoznać nowotwór, określić jego rozmiary, stwierdzić, jaki to typ guza i przeprowadzić diagnostykę różnicową. Niepotrzebne jest badanie rezonansem magnetycznym. Badając dno oka, jesteśmy w stanie wykryć większość chorób pozornie niewiązanych z okiem. Np. zmiany charakterystyczne dla cukrzycy, o której badany czasem nie wie, zmiany charakterystyczne dla nadciśnienia. Wiele chorób daje objawy w oku. Czerniak to pierwotny nowotwór oka. Czerniak wewnątrzgałkowy ma tendencję do tworzenia odległych przerzutów, głównie do wątroby. Dziś już dużo wiemy o zaburzeniach chromosomalnych, które dzieją się w obszarze samego nowotworu, a które zwiększają ryzyko jego przerzutowania. O ile skuteczność miejscowego leczenia czerniaka oka poprzez napromieniowanie wynosi ponad 90 procent, to w leczeniu jego przerzutów jesteśmy kompletnie nieskuteczni. W przypadku pojawienia się odległych przerzutów rokowania dotyczące przeżycia pacjenta są niepomyślne. Ale w oku najczęściej diagnozowane są nowotwory, które dostają się tam z innych narządów, czyli przerzuty nowotworowe. Przerzuty do oka najczęściej pochodzą z raka piersi u kobiet i raka płuca u mężczyzn. Jeśli okulista rozpozna taki nowotwór, kieruje pacjenta do onkologa w celu poszukiwania nowotworu pierwotnego.