Kobiety wcześnie wzywają karetkę pogotowia, gdy objawy zawału wykazuje ich mąż, ojciec lub brat, ale nie z powodu własnego zawału – wynika z polskich badań przedstawionych podczas kongresu "Acute Cardiovascular Care 2019” w Maladze, zorganizowanego przez European Society of Cardiology (ESC).
Choroba niedokrwienna serca (choroba wieńcowa) jest główną przyczyną zgonu kobiet i mężczyzn. Jednak postępowanie w tej chorobie nie jest takie samo dla każdej z płci.
"Czas, aby kobiety zatroszczyły się także o siebie“ – to główne przesłanie dwóch badań, przeprowadzonych w oparciu o Ogólnopolski Rejestr Ostrych Zespołów Wieńcowych (PL-ACS).
Do analizy włączono w sumie 7582 pacjentów z zawałem z uniesieniem odcinka ST w badaniu EKG (STEMI). STEMI jest poważnym zawałem serca, w którym dochodzi do zablokowania głównej tętnicy dostarczającej krew do serca.
Szybsze przywrócenie przepływu krwi przekłada się na uratowanie większej części mięśnia sercowego, mniej martwej tkanki, zmniejszoną późniejszą niewydolność serca oraz niższe ryzyko zgonu. Dlatego wytyczne ESC zalecają udrożnienie tętnicy za pomocą stentu w ciągu 90 minut od rozpoznania postawionego w karetce na podstawie elektrokardiogramu (EKG).
Wyniki EKG były przekazywane z karetki do ośrodka leczenia zawałów serca w przypadku około 40 proc. pacjentów. U kobiet prawdopodobieństwo przekazania EKG rosło z wiekiem - od 34 proc. kobiet w wieku 54 lat do 45 proc. w wieku 75 lat i powyżej. W przypadku mężczyzn niezależnie od wieku było to około 40 proc.
Ogółem 45 proc. pacjentów leczono w zalecanym terminie - rzadziej jednak były to kobiety. Po uwzględnieniu czynników, które mogą wpływać wynik, płeć męska pozostała niezależnym czynnikiem prognostycznym przy leczeniu w zalecanym czasie.
Zarówno pacjenci leczeni we właściwym czasie, jak i później mieli podobne wskaźniki śmiertelności w szpitalu, jednak leczeni szybko rzadziej mieli frakcję wyrzutową lewej komory zmniejszoną poniżej 40 proc. To oznacza, że serce osób leczonych wcześnie było w stanie lepiej pompować krew i mniejsze było ryzyko wystąpienia niewydolności serca.
„Jednym z powodów, dla których mniej prawdopodobne jest leczenie w zalecanym czasie kobiet niż mężczyzn jest to, że więcej czasu zajmuje im podjęcie decyzji o wezwaniu karetki, gdy mają objawy (zawału). Jest to szczególnie widoczne w przypadku młodszych kobiet. Ponadto wyniki badania EKG w przypadku młodych kobiet rzadziej są wysyłane do centrum leczenia zawałów serca, co jest zalecane w celu przyspieszenia terapii" - wyjaśnił główny autor badań, prof. Mariusz Gąsior (Śląskie Centrum Chorób Serca w Zabrzu).
Jak zauważył, bardzo często kobiety zajmują się domem, wysyłają dzieci do szkoły i przygotowują się do uroczystości rodzinnych. " Co rusz słyszymy, że te obowiązki opóźniają wezwanie karetki przez kobietę w razie wystąpienia objawów zawału serca" - podkreślił.
„Oprócz prowadzenia gospodarstwa domowego, kobiety dbają, aby męscy członkowie rodziny w razie potrzeby uzyskiwali pilną pomoc medyczną. Czas, aby kobiety zadbały także o siebie” - dodał dr Marek Gierlotka (Śląskie Centrum Chorób Serca w Zabrzu), koordynator rejestru.
Wskazał, że konieczne są dalsze wysiłki w celu poprawy logistyki przedszpitalnej dotyczącej leczenia zawału serca u młodych kobiet. "Wśród personelu medycznego i ogółu społeczeństwa, powinna być promowana świadomość, że kobiety - nawet młode - również miewają zawały serca. Kobiety są bardziej narażone na nietypowe objawy i symptomy, które mogą przyczynić się do opóźnienia we wzywaniu pomocy medycznej" - zaznaczył.
Ból w klatce piersiowej oraz ból lewego ramienia to najbardziej znane objawy zawału serca. Kobiety często mają bóle mniej typowe - pleców, ramion, lub bóle brzucha. Bóle w klatce piersiowej, ból szyi, karku, pleców, brzucha i ramion, który trwa dłużej niż 15 minut stanowi wskazanie do wezwania karetki.
Rejestr PL-ACS od swego powstania w roku 2003 pozwolił zgromadzić jedną z największych w Europie baz danych chorych hospitalizowanych z powodu niestabilnej choroby wieńcowej i zawału serca. Liczba zarejestrowanych ostrych zespołów wieńcowych do maja 2016 roku wyniosła ponad 626 tysięcy. Pod względem ilości, jakości i zakresu danych, czasu nieprzerwanego trwania, mogą z nim konkurować tylko nieliczne krajowe rejestry z innych państw: USA – CRUSADE i NRMI, Wielka Brytania – MINAP, Szwecja RIKS-HIA.
Komentarze
[ z 0]