W Chorzowskim Centrum Pediatrii i Onkologii niebawem powstanie jednostka badawczo-rozwojowa, w której pracownicy szpitala wraz z naukowcami Uniwersytetu Śląskiego będą prowadzić badania m.in. nad rozwojem diagnostyki izotopowej.
We wtorek umowę ramową w tej sprawie podpisali rektor UŚ prof. dr hab. Andrzej Kowalczyk, dyrektor Chorzowskiego Centrum Pediatrii i Onkologii dr Grzegorz Szpyrka oraz prezydent Chorzowa Andrzej Kotala.
Efektem rozpoczynającej się właśnie współpracy ma być utworzenie w ramach szpitala jednostki badawczo-rozwojowej. "W naszej Pracowni Diagnostyki Obrazowej i Izotopowej dysponujemy takim sprzętem medycznym, do którego naukowcy – mimo swoich laboratoriów – mają ograniczony dostęp. Dlatego mamy nadzieję, że wykorzystując nasz sprzęt oraz ich potencjał naukowy będziemy mogli poszerzać badania nad rozwijającą się diagnostyką izotopową, która obecnie zaczyna być dla badaczy coraz bardziej interesująca" – powiedziała PAP zastępczyni dyrektora Centrum ds. lecznictwa Jolanta Nowak.
Dodała, że w najbliższym czasie strony mają opracować szczegółową agendę badawczą.
Dr hab. Robert Musioł z Instytutu Chemii Uniwersytetu Śląskiego wyjaśnił jednak, że określony wstępnie projekt będzie głównie polegał na rozwoju diagnostyki izotopowej, metod obrazowania i poszukiwaniu nowych radiofarmaceutyków, wykorzystywanych do diagnozy i ewentualnego leczenia m.in. dzieci z autyzmem.
"Chodzi głównie o obrazowanie chorób związanych z układem nerwowym, to jest największy problem" – tłumaczył. To obrazowanie – dodał naukowiec – stosuje się wtedy, gdy trzeba pacjenta "obejrzeć" w środku np. zajrzeć do jego mózgu.
W ocenie naukowca badania te są pionierskie – m.in. ze względu na wykorzystywanie w nich krótko żyjących izotopów, a także z uwagi na możliwość leczenia w ten sposób dzieci z zaburzeniami zbliżonymi do autyzmu i z autyzmem oraz tworzenia w tym celu nowych leków.
Jak podała Nowak, na razie strony pracują nad szczegółami projektu oddzielnie, nie ponosząc kosztów zewnętrznych. W przyszłości badacze będą się m.in. starali pozyskać granty naukowe.
Źródło: www.naukawpolsce.pap.pl
Komentarze
[ z 2]
Ośrodki badawcze coraz częściej współpracują ze szpitalami. Połączenie sił w walce z chorobami układu nerwowego jest konieczne. Wiedza oraz doświadczenie zespołów naukowców i lekarzy pozwoli na bardziej efektywną pracę oraz zapewni konfrontację opinii lekarzy podchodzących do problemu z praktycznego punktu widzenia z opiniami pracowników naukowych. Co ważne, również studenci mogą skorzystać na tej współpracy. Jest to sposób na "upieczenie wielu pieczeni przy jednym ogniu". Z jednej strony mamy rozwój uniwersytu, postępy w diagnostyce szpitalnej, a z drugiej szansę dla studentów na czerpanie wiedzy z prac wykładowców.
Współpraca między jednostkami zawsze daje lepsze efekty. Diagnostyka nowotworów jest bardzo istotna, gdyż niejednokrotnie ratuje szanse pacjentów na wyleczenie nowotworu. Obok profilaktyki, kluczowe znaczenie w spadku umieralności w chorobach nowotworowych ma właśnie wczesne wykrycie raka. Dużą rolę odgrywa tu zarówno świadomość lekarza, jak i pacjenta. Obu powinna cechować czujność. Szczęściem w nieszczęściu bywa to, że niektóre nowotwory dają objawy mogące zaniepokoić pacjenta i skłonić go do udania się do lekarza. Rolą lekarza jest przeprowadzenie diagnostyki w celu wykluczenia lub potwierdzenia obecności nowotworu i ewentualne skierowanie do bardziej wyspecjalizowanej jednostki, celem dalszej diagnostyki i leczenia.