Już prawie sto szkół podstawowych w całej Polsce odwiedzili pracownicy Biura Rzecznika Praw Pacjenta w ramach akcji edukacyjnej o prawach pacjenta, która ruszyła z początkiem roku szkolonego.
Akcja edukacyjna dla uczniów szkół podstawowych realizowana przez Biuro Rzecznika Praw Pacjenta we współpracy z Ministerstwem Edukacji Narodowej i Ośrodkiem Rozwoju Edukacji rozpoczęła się
1 września 2016 roku.
W ramach tej inicjatywy pracownicy Biura odwiedzili szkoły, które zgłosiły zainteresowanie przeprowadzeniem zajęć o prawach pacjenta dla swoich uczniów. Podczas takich lekcji dzieci dowiedziały się, że nie tylko dorośli pacjenci mają swoje prawa, poznały prawa zapisane w Karcie Praw Dziecka-Pacjenta przysługujące im, ich rodzicom czy opiekunom i rozmawiały o swoich doświadczeniach w korzystaniu z pomocy medycznej.
Ponad 290 lekcji w blisko stu szkołach w całej Polsce i 6810 uczniów, którzy poznali prawa pacjenta – to efekt akcji edukacyjnej do końca 2016 r., a to jeszcze nie koniec! Akcja będzie kontynuowana w 2017 roku, a pracownicy Biura odwiedzą kolejnych 125 szkół.
Na platformie szkoły podstawowe mogą też pobierać materiały dydaktyczne do samodzielnego przeprowadzenia lekcji przez nauczycieli. Z takiej opcji skorzystało już ponad 230 szkół.
Źródło: Biuro Rzecznika Praw Pacjenta
Komentarze
[ z 2]
Bardzo dobra inicjatywa. Od najmłodszych lat należy przekazywać wiedzę życiową naszym potomkom, a nie tylko stertę niepotrzebnych informacji. To właśnie te umiejętności radzenia sobie w dorosłym życiu zaprocentują. Gdzie ma się to dziać, jak nie w szkole. Życzyłbym sobie, żeby polska edukacja zrobiła krok dalej i w szkołach istniała dobrze zorganizowana edukacja seksualna oraz edukacja związana ze zdrowiem jak i aspektami prawnymi związanymi z wejściem w dorosłość. Dziś mamy kraj, w którym rządzą przepisy, a każdy każdego może podać do sądu. Żeby coś załatwić trzeba wypełniać tony dokumentów, ale także trzeba wiedzieć, gdzie te dokumenty złożyć. Nieznajomość prawa szkodzi. Często nie dołączywszy jednego załącznika nasz wniosek uznawany jest za nieważny. Dobrze, że dzieci już na wczesnym etapie edukacji dowiadują się o tym, jak działa świat dorosłych. Oby tylko, takie działania nie przyczyniły się do chęci pozywania pracowników ochrony zdrowia za każde, nawet najmniejsze przewinienie oraz do rozwoju kancelarii prawnych, które specjalizują się w "wyciąganiu" pieniędzy za błędy medyczne. Warto, żeby każda edukacja nieważne z jakiego zakresu, była prowadzona świadomie. Ucząc, również wychowujemy i przekazujemy postawy moralne. Oby przekazywaną podczas takich zajęć postawą moralną było zrozumienie, że każdy jest człowiekiem, a ludzie popełniają błędy. Wszystko po to, aby lekarze mogli zająć się leczeniem, a nie analizowaniem w kółko tego, czy ich działanie może przynieść im milionowe długi w przyszłości.
Dobrze, że przeprowadza się tego rodzaju akcje i uświadamia młodych pacjentów o ich prawach. Jasne, że najmłodsi pacjenci jeszcze nie będą wykorzystywać zdobytej w ten sposób wiedzy. Ale zaszczepi się w nich świadomość odnośnie tego co im się należy, a co sami powinni wykonywać w ramach obowiązków pacjenta. Bardziej świadomi pacjenci to tez często bardziej zadowoleni pacjenci i swobodnie poruszający się w systemie opieki zdrowotnej. Dzięki temu zarówno sami pacjenci jak i lekarze powinni czuć się zadowoleni dzięki lepszej współpracy, a następnie tez poprawie satysfakcji. Mam nadzieję, ze podobne szkolenia dotyczące praw pacjenta nie będą odbywały się wyłącznie w podstawówkach czy gimnazjach, ale również w liceach, technikach i zawodówkach. Dzięki temu szkoleniem dotyczącym praw pacjenta obejmowane będą nie tylko najmłodsze dzieci, ale także już prawie dorośli ludzie, którzy dzięki temu będą gotowi wykorzystywać je dla swojego dobra i lepszej współpracy z lekarzami oraz całym personelem medycznym podczas leczenia.