Naukowcy odkryli, że ciśnienie płynu otaczającego mózg odgrywa istotną rolę w utrzymaniu prawidłowego funkcjonowania naszych oczu. Może to być przełom w leczeniu niektórych chorób narządu wzroku, np. jaskry, która jest drugą co do częstości występowania przyczyną ślepoty na świecie.

Autorami badania są specjaliści z Uniwersytetu w Melbourne (Australia), a jego wyniki zaprezentowano podczas dorocznej konferencji Association for Research in Vision and Ophthalmology (ARVO), która odbywała się w minionym tygodniu w Orlando na Florydzie (USA).

Naukowcy przeprowadzili eksperyment z udziałem szczurów, w którym podnosili ciśnienie śródczaszkowe (czyli ciśnienie płynu mózgowo-rdzeniowego krążącego w układzie komorowym mózgowia) zwierząt. Wszystkie one już wcześniej miały laboratoryjnie podniesione ciśnienie wewnątrz gałki ocznej. Okazało się, że szczury z wyższym ciśnieniem śródczaszkowym utrzymują zdolność do reagowania na światło lepiej niż osobniki z jego niższymi wartościami.

Badacze wysnuli więc tezę, że podwyższanie ciśnienia płynu mózgowo-rdzeniowego jest w stanie zrównoważyć zbyt wysokie ciśnienie wewnątrz gałki ocznej, co zapobiega uszkadzaniu nerwu wzrokowego. Tymczasem to właśnie podwyższone ciśnienie oczne, wpływające destrukcyjnie na nerw wzrokowy, jest główną przyczyną jaskry.

Autorzy pracy mają nadzieję, że ich odkrycie pomoże do końca wyjaśnić niektóre tajemnice jaskry, np. tę, dlaczego nie u wszystkich osób z bardzo wysokim ciśnieniem wewnątrzgałkowym dochodzi do rozwoju jaskry, a u innych rozwija się ona mimo prawidłowego ciśnienia w oku.

 

Źródło: www.pap.pl