Ponad 300 pacjentów ze schorzeniami układu krążenia weźmie udział w II Ogólnopolskim Marszu Pacjentów Nordic Walkig „Przegoń Zawał”, który odbędzie się 6 września na krynickim deptaku. Impreza towarzyszyć będzie Festiwalowi Biegowemu, który odbywa się tego dnia w Krynicy Zdroju.
Pierwszy Ogólnopolski Marsz Pacjentów (Krynica Zdrój 2013) został poprowadzony przez Justynę Kowalczyk, mistrzynię świata w biegach narciarskich, oraz Tomasza Brzeskiego, mistrza świata w nordic walking i mistrza Polski w narciarstwie wysokogórskim. Tegoroczny marsz zostanie zainaugurowany o godz.12:20 wspólną rozgrzewką. Następnie byli pacjenci z członkami swoich rodzin i personelem medycznym przemaszerują dystans 1500 m.
„Aktywność fizyczna to jedno z naszych kluczowych zaleceń dla pacjentów po zawale serca. Oczywiście, aktywność osób po zawale nie może przybierać formy drakońskich maratonów – powinna być umiarkowana, regularna i dostosowana do możliwości chorego. Nordic walking to optymalna forma aktywności dla pacjentów po zawale” – mówi prof. Dariusz Dudek kierownikiem Kliniki Kardiologii Interwencyjnej Instytutu Kardiologii Uniwersytetu Jagiellońskiego Collegium Medicum.
Odpowiedzialność personelu medycznego za zdrowie pacjenta nie kończy się z momentem wypisu ze szpitala. Edukacja zdrowotna ma bardzo duży wpływ na rokowania osób po zawałach, dlatego pacjenci pomaszerują wspólnie z lekarzami kardiologami, pielęgniarkami oraz ratownikami medycznymi. Po zakończeniu marszu prof. Dariusz Dudek wygłosi wykład dotyczący aktywności fizycznej, jako czynnika zapobiegającego chorobom serca.
Do udziału w spotkaniu zgłosili się pacjenci z Krakowa, Nowego Sącza, Nowego Targu, Krosna, Sanoka, Oświęcimia, Pińczowa oraz Ostrowca Świętokrzyskiego.
Organizatorem wydarzenia jest Fundacja Cardiovascular Center Foundation (wraz z Klubem Pacjenta) we współpracy z Festiwalem Biegowym PZU.
Źródło: www.pulsmedycyny.pl
Komentarze
[ z 4]
Każda akcja wspierająca aktywność fizyczną jest ok!
Popieram :)
A tych akcji w Polsce jest bardzo dużo! Świadomość Polaków coraz większa!
Jak najbardziej również popieram akcję i jestem zadowolona z tworzenia podobnych inicjatyw. Mam nadzieję, że będzie podobnych kampanii w naszym kraju coraz więcej. Chociażby z uwagi na fakt, że już co czwarty z nas boryka się z problemem otyłości, a problem ten wciąż narasta. W dodatku nawet połowa naszych rodaków nie podejmuje aktywności fizycznej regularnie przynajmniej trzy razy w tygodniu. Stanowi to duży problem. Przecież tak wielu chorób cywilizacyjnych, przewlekłych można by uniknąć gdyby chociaż pół godzinki dziennie, przynajmniej kilka razy w tygodniu poświęcić na aktywność fizyczną. Już dawno zostało udowodnione, że nawet niewielka dawka ruchu może przynieść efekty nie tylko poprzez energię spożytkowaną na jego wykonanie czy zmobilizowanie organizmu do wytężonej pracy w trakcie aktywności fizycznej. Każda aktywność sportowa wpływa na zmodyfikowanie metabolizmu, także już po zakończeniu właściwego wysiłku. Ma to olbrzymie znaczenie w dobie zwiększającej się liczby osób borykających się z problemem nadwagi, otyłości, chorób metabolicznych i wielu innych. Nawet osoby obciążone genami związanymi z łatwiejszym przybieraniem na wadze, mogą temu przeciwdziałać właśnie poprzez codzienną aktywność ruchową. Naukowcy udowodnili, że wystarczy pokonywanie codziennie dystansu dziesięciu tysięcy kroków (co zajmuje do godziny czasu) szybkim marszem, aby poprzez wpływ epigenomiki wpłynąć na metylacje pewnych obszarów genów odpowiedzialnych za uczucie głodu, sytości, a w konsekwencji tycie i zmniejszyć ich ekspresję niwelując szkodliwy wpływ na wagę ciała. Korzystny efekt wysiłku fizycznego na naczynia krwionośne, pracę serca oraz wielu innych organów już dawno został udowodniony i szkoda w tym miejscu się rozpisywać. Mam nadzieję jednak, że podobnych inicjatyw będzie powstawało wciąż więcej i więcej tak, aby w pewnym momencie blisko sto procent naszych rodaków uprawiało jakąś aktywność ruchową dostosowaną do możliwości, stanu zdrowia i potrzeb.