Od 1 kwietnia zacznie obowiązywać nowa lista leków refundowanych. - To druga lista w tym roku, ale pierwsza tak bogata. Pobiliśmy rekord. Mamy 33 nowe terapie – powiedziała minister zdrowia Izabela Leszczyna.
Terapie te dotyczą m.in.: ginekologii, onkologii ginekologicznej, kardiologii i chorób rzadkich.
Pacjenci zyskują dostęp do refundacji terapii:
- 7 we wskazaniach onkologicznych,
- 26 we wskazaniach nieonkologicznych,
w tym 8 we wskazaniach dla chorób rzadkich.
Szczegóły w zakresie nowych terapii przedstawił wiceminister Maciej Miłkowski.
W zakresie chorób rzadkich nastąpi:
- zmiana zapisów programu lekowego SMA w zakresie terapii genowej Zolgensma,
- rozszerzenie dostępu do szczepionki przeciw RSV,
dla dzieci chorych:
- na SMA do 2 roku życia,
- na mukowiscydozę do 1 roku życia.
- kompleksowe podejście do leczenia miastenii - objęcie refundacją efgartigimodu alfa, rytuksymabu, mykofenolanu mofetylu,
- objęcie refundacją olipudazy alfa w leczeniu chorych z niedoborem kwaśnej sfingomielinazy – technologia o wysokim poziomie innowacyjności (TLI) finansowana
z Funduszu Medycznego.
Dla kobiet w onkologii ginekologicznej i ginekologii refundacja obejmuje:
- pembrolizumab w leczeniu chorych na raka szyjki macicy,
- relugolix, estradiol i norethisteron w leczeniu pacjentek z mięśniakami macicy,
- rozszerzenie wskazań do zastosowania olaparybu w leczeniu chorych na nawrotowego raka jajnika, jajowodu lub pierwotnego raka otrzewnej bez mutacji w genach BRCA 1/2.
Z kolei w kardiologii nastąpi:
- rozszerzenie wskazań refundacyjnych dla ezetymibu, ezetymibu w skojarzeniu z atorwastatyną w leczeniu pacjentów z niewydolnością serca,
- zmiana w programie lekowym obejmująca leczenie pacjentów pediatrycznych i rozszerzenie wskazań dla dorosłych z zaburzeniami lipidowymi,
- rozszerzenie wskazań kardiologicznych do stosowania empagliflozyny u chorych
z niewydolnością serca.
Minister Izabela Leszczyna zaznaczyła, że resort zdrowia wprowadza listę polskich leków.
- Zależy nam przede wszystkim na bezpieczeństwie lekowym pacjentów. Celem jest także zwiększenie udziału w rynku leków wytwarzanych przez polski przemysł farmaceutyczny, a także zachęta do rozwoju krajowej produkcji substancji czynnych i leków - powiedziała minister zdrowia.
Ministerstwo przygotowało dwie listy polskich leków. Pierwsza to leki wytwarzane w Polsce albo leki, do których wytworzenia wykorzystano substancję czynną wyprodukowaną na terenie kraju, a druga to leki wytwarzane w Polsce z wykorzystaniem substancji czynnej wytwarzanej w Polsce.
Na pierwszej liście jest 7 polskich producentów, 84 substancje czynne i 329 produktów o indywidualnych kodach GTIN. Natomiast na drugiej - 3 polskich producentów, 11 substancji czynnych i 24 produkty.
Dzięki temu zmniejszy się odpłatność za lek refundowany w aptece:
- 10% - jeśli lek jest wytwarzany w Polsce albo do jego wytworzenia wykorzystano substancję czynną wyprodukowaną w kraju,
- 15% - jeśli lek jest wytwarzany w Polsce z wykorzystaniem substancji czynnej wytwarzanej w kraju.
Komentarze
[ z 0]