Trwa budowa nowej siedziby Szpitala Uniwersyteckiego Kraków-Prokocim. - Dzięki tej inwestycji, bliskości szpitala dziecięcego, Wydziału Farmaceutycznego, odnowionych akademików i Centrum Innowacji Edukacji Medycznej już za kilka lat na tym obszarze powstanie serce krakowskiej medycyny - mówi Marcin Jędrychowski, pełnomocnik rektora UJ ds. inwestycji "Nowa Siedziba Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie-Prokocimiu".

Jak informuje Uniwersytet Jagielloński, roboty budowlane rozpoczęły się pod koniec 2015 roku. Przebiegają one zgodnie z założonym harmonogramem i mają zakończyć się wiosną 2019 roku. Pierwsi pacjenci zostaną przyjęci w I kwartale 2020 roku.

Przyszła siedziba Szpitala Uniwersyteckiego znacząco wpłynie na zapewnienie wysokiego poziomu ochrony zdrowia dla mieszkańców Krakowa i Małopolski. Kompleks składać będzie się z 13 budynków o łącznej powierzchni użytkowej 110 000 m kw. Znajdą się tu 24 sale operacyjne, szpitalny oddział ratunkowy, ponad 30 przychodni, część administracyjna, a także zaplecze dydaktyczne dla studentów UJ CM.

W Prokocimiu znajdą się oddziały zabiegowe: neurochirurgia, chirurgia naczyniowa, onkologia, toksykologia, chirurgia ogólna i szczękowo-twarzowa, otolaryngologia, gastroenterologia, kardiologia, urologia, choroby płuc, alergologia, immunologia. Trwają również starania, by w nowym szpitalu powstał oddział kardiochirurgii. W dotychczasowych lokalizacjach przy ulicy Kopernika zostaną: geriatria, neurologia, medycyna paliatywna, chirurgia jednego dnia, ortopedia, położnictwo i ginekologia, psychiatria, dermatologia i okulistyka.

Budowa szpitala to największa i najdroższa inwestycja w regionie. Pochłonie ponad 1,23 mld złotych. 800 mln zł z tej kwoty pokryje budżet państwa. Wsparcie finansowe zadeklarowały także władze województwa, które przekażą 60 mln euro w ramach projektu z Regionalnego Programu Operacyjnego dla Województwa Małopolskiego na lata 2014-2020. Wykorzystane zostaną także środki własne uczelni, pozyskane z komercyjnego zagospodarowania nieruchomości w rejonie ul. Kopernika.


Źródło: Uniwersytet Jagielloński