Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej ogłosiło treść programu „Oparcie społeczne dla osób z zaburzeniami psychicznymi” na rok 2017. Został on podpisany przez podsekretarz stanu Elżbietę Bojanowską 19 grudnia.
Osoby z zaburzeniami psychicznymi mają szczególne trudności w samodzielnym funkcjonowaniu społecznym, w tym zwłaszcza na rynku pracy. Nierzadko są spychane na margines życia.
Program „Oparcie społeczne dla osób z zaburzeniami psychicznymi” pomaga osobom z zaburzeniami psychicznymi, a zwłaszcza przewlekle psychicznie chorym i niepełnosprawnym umysłowo, a także ich rodzinom, w przezwyciężaniu trudnych sytuacji życiowych. Jest skierowany do podmiotów funkcjonujących w obszarze pomocy społecznej, realizujących zadania w na rzecz osób z zaburzeniami psychicznymi.
Od 2009 r. systematycznie wzrasa liczba osób z zaburzeniami psychicznymi, wymagajacych specjalistycznych usług opiekuńczych w miejscu zamieszkania. W latach 2012-2015 ten wzrost kształtował się na poziomie 15%. Powoduje to koniczność wdrażania nowych, dostosowanych do potrzeb i wiedzy, metod pracy z ta grupą społeczną.
Szczegółowe terminy oraz zasady przyznawania dotacji i składania ofert znajdują się na stronach internetowych MRPiPS.
Więcej: mpips.gov.pl
Komentarze
[ z 3]
Całkiem istotna sprawa, która może dotyczyć każdego z nas. Coraz większe tempo życia, podwyższanie poprzeczki w szkole, na studiach, w pracy, ogromny stres przez długi okres, to wszystko przyczynia się do rozwoju tego typu chorób. Aktualnie zwraca się uwagę na choroby układu naczyniowo-sercowego, cukrzycę, otyłość, nadciśnienie, ale choroby psychiczne i zaburzenia nadal są bagatelizowane. Są to choroby, których liczba przypadków z roku na rok rośnie, a my nadal nie jesteśmy tym zaalarmowani. Oby takie inicjatywy były początkiem kompleksowej walki z tym narastającym problemem naszych czasów. Póki ludzie sami nie zrozumieją, że czasem nie warto w pewien sposób postępować i narażać się na takie ilości stresu i codziennie za czymś gonić, to niestety sami będziemy się nadal wzajemnie tak nakręcać, aż kiedyś ten kołowrotek pęknie.
Wydaje mi się, że organizowanie takich programów jest bardzo ważne z uwagi na to, że tak jak wspomniano w artykule, wiele osób z uwagi na problemy psychiczne są stygmatyzowane przez społeczeństwo.Przeprowadzono jakiś czas temu bardzo ciekawe badania odnośnie czasu spędzanego przy portalach społecznościowych, a ryzykiem rozwoju depresji. Spędzanie na nich codziennie od 3 do 5 godzin, przyczynia się do zwiększenia ryzyka wystąpienia objawów depresji o 26 procent u dziewczynek, a 21 procent u chłopców. Co gorsze korzystanie z nich powyżej 5 godzin powodowało zwiększenie tego ryzyka o 35 u chłopców, a 50 procent u dziewczynek. Tyle godzin w ciągu dnia spędzanych w smartfonach czy innych urządzeniach to naprawdę zdecydowanie za dużo. Co innego jeśli czas ten byłby poświęcony chociażby na edukację czy spędzanie czasu z rówieśnikami, a zwyczajnie jest to przeglądanie stron ze zdjęciami lub informacjami umieszczanymi przez znajomych, znane osoby czy firmy. Czasem oczywiście pojawiają się interesujące wpisy, reportaże, jednak wydaje mi się, że nie są one zbyt chętnie czytane przez dzieci i młodzież. Na takich portalach młodzi ludzie bardzo często oglądają zdjęcia sławnych osób, które pokazują jak wygląda życie gdy ma się bardzo dużo pieniędzy i nie martwi się tym, że może ich zabraknąć. Trzeba podkreślić, że przeglądające osoby bardzo często nie mają możliwości aby prowadzić takie życie i w pewnym stopniu przyczynia się to do tego, że mogą czuć się gorsi. Aby dzieci nie spędzały tak dużo czasu w Internecie trzeba im znaleźć dodatkowe zajęcia. Dawniej nie było z tym problemu, zapewne dlatego, że po prostu tych urządzeń nie było. Dzieci były bardziej kreatywne, same wymyślały zabawy, spędzały większość czasu z rówieśnikami. Teraz wydaje mi się, że duża rola spoczywa na rodzicach aby znaleźć swoim dzieciom zajęcia pozalekcyjne. Oczywiście nie dotyczy to wszystkich dzieci, jednak jest to problem bardzo powszechny. Młodzież coraz rzadziej ma zainteresowania czy hobby. Wszystko czego chcą się dowiedzieć mają na wyciągnięcie ręki w sieci. To z jednej strony ułatwia wiele spraw, a z drugiej sprawia, że osoby te mogą być mniej kreatywne. Same nie próbują rozwiązać prostych spraw, które spotykają nas w życiu codziennym tylko wpisują dane hasło w wyszukiwarce i po chwili mają gotową odpowiedź. W szkołach również jest podobnie. Na przerwach powszechnym obrazkiem jest to, że dzieci siedzą na przerwach wpatrzeni w swoje smartfony, praktycznie ze sobą nie rozmawiając. Wracając jeszcze na chwilę do tematu rodziców. Dosyć częstym problemem w dzisiejszych czasach jest to, że rodzice nie mają odpowiedniej ilości czasu dla swoich dzieci. Skupiają się w dużej mierze na pracy pomijając to, że ich dzieci także mają problemy, z którymi nie zawsze są w stanie sami sobie poradzić. Konieczna więc wydaje się zmiana podejścia do tego tematu. Pamiętajmy, że w każdej chorobie, także depresji bardzo ważna jest profilaktyka. W zasadzie profilaktyką są zwykle czynności, które powinny mieć miejsce każdego dnia. Nie można lekceważyć tego, że ktoś chce z nami porozmawiać. Nie warto jest taką rozmowę przekładać na inny termin tylko starać się od razu pomóc drugiej osobie. Na świecie, a także w naszym kraju coraz więcej osób ma problemy psychiczne. Wiele osób nie chce badać się w kierunku występowania zaburzeń psychicznych oraz rozpoczynać leczenia przez co dochodzi do pogorszenia ich stanu. Jeżeli na przykład depresja zostanie zdiagnozowana odpowiednio wcześnie to są oczywiście większe szanse, że terapia zakończy się sukcesem. Wiele osób niestety nie chce pogodzić się z myślą, że może być chora na depresję ponieważ wydaje im się, że należy się tego wstydzić. Choroba jednak dalej może postępować, a chory bardzo często chce sam uporać się ze swoimi problemami. Niestety depresja, jak każda inna choroba wymaga odpowiedniego leczenia. W dzisiejszych czasach, w których tempo życia jest zdecydowanie zbyt szybkie wiele osób nie radzi sobie z codziennymi problemami. Bardzo niepokojące jest to, że ludzie w dzisiejszych czasach mają zdecydowanie zbyt mało czasu na rozmowę z bliskimi. W wyniku tego nie rozmawiają oni o codziennych problemach czy tych poważniejszych. Często rozmowa ogranicza się jedynie do wymiany kilku zdań przez telefon lub za pomocą jakiegoś komunikatora. Wydaje mi się jednak, że aby tak na prawdę sobie pomóc konieczna jest prawdziwa rozmowa. Wtedy dużo łatwiej jest przedstawić swoje emocje, oraz poczuć wsparcie osoby, z którą rozmawiamy. Rozmowa wydaje się być czymś bardzo prostym, a jednak coraz trudniej jest nam ją przeprowadzać ponieważ przyzwyczajamy się do rozmawiania właśnie przez wspomniane wyżej formy. Jeżeli chodzi nowinki technologiczne, które powoli stają się nieodłącznym elementem naszego życia, szczególnie wśród najmłodszego pokolenia to chciałbym się przy nich zatrzymać.
Pandemia wywołana koronawirusem wpłynęła na zdrowie psychiczne naszych obywateli. Według danych około pół miliona osób skorzystało z opieki psychiatrycznej na skutek pandemii. System opieki psychiatrycznej może nie być w stanie “przyjąć” dodatkowej, tak dużej liczby pacjentów, aby zapewnić im możliwie najlepszą jakość świadczeń. Oczywiście cały czas trwają prace aby to zmienić, jednak potrzeba czasu aby do tego doszło. Przeprowadzane są różne programy i da się dostrzec, że dąży się do tego aby dostęp do lekarzy psychiatrów, a także psychologów był możliwie jak największy. Obecnie dosyć dużym zagrożeniem dla młodych ludzi, którzy cały czas się edukują jest to, że znaczną część dnia spędzają oni przed ekranami komputera, ponieważ właśnie w ten sposób przeprowadzane są lekcje. Oczywiście jest to nieuniknione i dobrze, że aktualnia taka forma nauczania przebiega dosyć sprawniej, a nauczyciele oraz uczniowie w pewnym stopniu się do tego przyzwyczaili nie pojawiają się różne problemy techniczne czy nieporozumienia, jak miało to miejsce podczas początku pandemii. Związane jest to z tym, że pogorszeniu ulegają stosunki międzyludzkie, hamuje się naturalny proces rozwiązywania sytuacji trudnych, które najłatwiej dokonuje się w jakieś grupie. Eksperci podkreślają, że w coraz mniejszym stopniu nauczyciele starają się rozwiązywać problemy psychologiczne młodych osób. Niestety w licznych przypadkach najważniejsze jest realizowanie podstawy programowej. Oczywiście nie dotyczy to wszystkich nauczycieli, jednak jest to zauważalny problem, który dobrze by było rozwiązać. Jednym z pomysłów jest zwiększenie liczby godzin wychowawczych. Dzięki temu więcej czasu będzie można poświęcić na rozmowę z dziećmi o różnych problemach, które ich dotyczą. Psychiatrzy oraz terapeuci zwracają uwagę na to, że w wielu przypadkach rozmowa z pacjentem w maseczce jest dla nich sporym utrudnieniem ponieważ nie są w stanie odczytać mimiki pacjenta. Oczywiście coraz większym zainteresowaniem cieszą się teleporady, jednak i w tym wypadku nie jest możliwe przekazanie wszystkich emocji, które są często bardzo potrzebne przy rozwiązaniu licznych problemów i postawieniu właściwej diagnozy, która przecież w całym leczeniu odgrywa bardzo dużą rolę. Jak się okazuje zaburzenia psychiczne mogą przyczynić się do przedwczesnej śmierci. Jak dotąd liczba badań na ten temat nie była zbyt duża, ale ostatnie doniesienia świadczą o tym, że tak właśnie może być. Osoby u których rozpoznano uzależnienie od alkoholu, zaburzenia dystemiczne miały związek z czasem przeżycia. Warto jest zwrócić uwagę na objawy, które mogą sugerować, że u dziecka doszło do rozwoju zaburzeń psychicznych, co pozwoli na wcześniejszą diagnostykę i rozpoczęcie pracy ze specjalistą. Może dochodzić do nagłej utraty masy ciała, zmniejszenie apetytu, częste wymioty lub biegunki. Dodatkowo mogą pojawić się problemy z koncentracją, która może wiązać się ze słabszymi ocenami w szkole, które często dodatkowo sprawiają, że nastrój młodych ludzi ulega pogorszeniu. Dziecko może skarżyć się też na bóle głowy. Ponadto mogą wystąpić problemy z komunikowaniu się oraz w relacjach z rówieśnikami czy członkami rodziny. Bardzo ważnym krokiem, który w znacznym stopniu może ułatwić dalsze działanie jest rozmowa z dzieckiem o problemach, które go dotyczą.. Wiele mówi się o tym, że osoby, które przechorowały COVID-19, zgłaszają objawy zespołu stresu pourazowego. Ma to miejsce często w przypadku różnych, ostrych chorób infekcyjnych. Często zgłaszali to także pacjenci, którzy na przykład przechorowali grypę. Objawiać się to może chociażby objawami depresyjnymi czy lękowymi, koszmarami sennymi. Jakiś czas temu psychiatria dzieci i młodzieży została wpisana na listę specjalizacji deficytowych. Pod koniec marca 2019 roku w naszym kraju pracowało 419 lekarzy, a 169 było w trakcie specjalizacji. Według ekspertów takich lekarzy brakuje około 300. Należy też wspomnieć o tym, że znaczna część specjalistów w tej dziedzinie miało powyżej 55 roku życia. Podobne działania jak w Łodzi od dwóch lat są podejmowane w Centrum Zdrowia Psychicznego w Szpitalu Śląskim w Cieszynie. Specjaliści tam pracujący koncentrują się na tym, aby chory możliwie jak najdłużej mógł przebywać w warunkach domowych, a pomoc była mu udzielana w warunkach środowiskowych. Centrum te realizuje pilotaż Narodowego Programu Ochrony Zdrowia Psychicznego. Jego założeniem jest dotarcie do osób, które nie są w stanie skorzystać z leczenia ambulatoryjnego, a jedyną dostępną dla tych pacjentów formą terapii była hospitalizacja. W tej formie udzialania pomocy duży nacisk kładzie się na regularną opieką nad pacjentem, włącznie z wizytami w domu. Taka forma udzielania pomocy wiąże się jednak ze znacznymi nakładami finansowymi. W skali kraju wynosi ona około 900 milionów dolarów. Również w województwie podlaskim, a dokładniej Sokółce powstał Ośrodek Środowiskowej Opieki Psychologicznej i Psychoterapeutycznej. Ma on podlegać pod szpital psychiatryczny, który znajduje się w Suwałkach. Świadczenia są zakontraktowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia, a aby móc skorzystać z pomocy, nie ma konieczności skierowania. W tym rejonie kraju ma powstać pięć takich ośrodków. Wiele mówi się o tym, że dzieci oraz młodzież coraz częściej mogą doświadczać różnych problemów ze zdrowiem psychicznym. Według danych, aż o 52 procent w latach 2005- 2017 wzrosła ilość młodych osób z tego rodzaju problemami. Eksperci przypuszczają, że może to być związane z coraz częstszym korzystaniu z mediów społecznościowych, przez co znacznie spada samoocena tych osób. Mniej niż jedna piąta dzieci nie doświadcza pomocy specjalisty, co wiąże się z tym, że spora część młodych ludzi wchodzi w dorosłe życie bez odpowiedniej diagnozy oraz terapii. Sytuacja jeżeli chodzi o psychiatrię w naszym kraju wymaga pewnych zmian i odpowiednich działań. Pewne kroki podjęto chociażby w Łodzi gdzie planuje się otwarcie Środowiskowego Centrum Zdrowia Psychicznego dla Dzieci i Młodzieży. W wyremontowanym obiekcie będą się miały miejsca świadczenia z zakresu psychologii, a także psychiatrii. Będą prowadzone zajęcia grupowe, rodzinne, a także szkolenia dla kadry. W miejscu tym osoby potrzebujące pomocy będą mogły ją otrzymać. W ostatnich latach dziecięce oddziały psychiatryczne były w znacznym stopniu przepełnione, a pomoc w nich udzielana nie zawsze była adekwatna do potrzeb pacjentów. W przypadku wielu z nich konieczna była tak zwana pomoc środowiskowa. Chodzi o to aby dziecko w czasie trwania terapii mogło normalnie chodzić do szkoły i mieć kontakt z rówieśnikami, ponieważ w przypadku wielu zaburzeń jest to istotny element schematów terapeutycznych. Zamykanie dziecka w ośrodku czasami wiązało się z tym, że jego stan ulegał pogorszeniu z tego właśnie względu. Założeniem centrum jest pomoc dzieciom oraz młodzieży, które mają problemy emocjonalne związane z codziennością. Mogą występować u nich zaburzenia lękowe, stany depresyjne, myśli samobójcze, które często wynikają z niewłaściwych kontaktów z rówieśnikami czy członkami rodziny. Gdy objawy są nasilone to lepiej aby dziecko mogło liczyć na opiekę ambulatoryjną, taką jak w tym wypadku. W miejscu tym będą pracować psychologowie, psychoterapeuci, terapeuci rodzinni oraz środowiskowi. Istotnym problemem jest jednak to, że rozmieszczenie kadry lekarskiej poradni dla młodych osób, a także szpitalnych oddziałów psychiatrycznych jest nierównomierne. To, że problemy psychiczne coraz częściej dotyczą młodych osób świadczy z danych, które zostały opublikowane w naszym kraju. Wynika z nich, że samobójstwa są drugą co do częstości przyczyną zgonu wśród młodych ludzi. Dobrą informacją jest to, że coraz częściej mówi się o zaburzeniach psychicznych. Młodzi ludzie coraz częściej są świadomi tego, że może dziać się z nimi coś niepokojącego i od razu zgłaszają to rodzicom. Niestety nie zawsze to się dzieje, dlatego bardzo ważne jest aby rodzice obserwowali zachowanie swoich dzieci. Bardzo ważne jest aby nie reagować zbyt impulsywnie na to co mówią dzieci. Co gorsza nie można im nie dowierzać, ponieważ w takim wypadku dzieci bardzo często nie chcą dalej otwierać. Mówi się o tym aby w razie wątpliwości czy ze zdrowiem psychicznym dziecka wszystko jest w porządku dobrze jest zgłosić się do pediatry.