W Szpitalu Wolskim w Warszawie na początku roku utworzono nową przychodnię psychiatryczną dla dzieci i młodzieży, która jednak nie może działać. W reakcji na takie doniesienia mediów, RPO pyta NFZ, co uniemożliwia rozpoczęcie tej działalności.

Na portalu TOK FM ukazał się materiał pt. „Przychodnia psychiatryczna dla dzieci mogłaby przyjmować pacjentów. Musi czekać na ruch urzędników”. Wynika z niego, że w Szpitalu Wolskim w Warszawie już na początku roku utworzono nową przychodnię psychiatryczną dla dzieci i młodzieży. Jest gotowy budynek, są sale terapeutyczne i sprzęt, jest nawet personel medyczny, a pomimo to podmiot nadal nie może działać.

Oczywiste jest, że w związku z sytuacją epidemiczną nie było możliwe jego uruchomienie wiosną tego roku, z uwagi na ograniczenia w związane z przeprowadzaniem konkursów. Jednakże, od kilku miesięcy możliwe jest już ich przeprowadzanie, a mimo to nadal pomiot medyczny nie może udzielać świadczeń.

Rzecznik Praw Obywatelskich z niepokojem obserwuje pogarszającą się sytuację, w której młodzi pacjenci mają bardzo ograniczony dostęp do jakiejkolwiek formy pomocy psychiatrycznej. Okres pandemii przyczynia się niestety do pogorszenia tej sytuacji, na co RPO zwracał już uwagę

.... ZOBACZ RÓWNIEŻ:

Zastępca RPO Maciej Taborowski spytał prezesa NFZ o przyczyny, które uniemożliwiają rozpoczęcie działalności przez ten podmiot medyczny. W ocenie Rzecznika powstanie każdej placówki, która będzie mogła wesprzeć pomocą potrzebującą młodzież, jest aktualnie niezmiernie istotne i powinno być traktowane w sposób priorytetowy.


Źródło: Biuro RPO