Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Andrzej Duda wręczył akty nominacyjne nauczycielom akademickim oraz pracownikom nauki i sztuki.
W dziedzinie nauk medycznych nominacje otrzymali:
- Grażyna Bochenek - Uniwersytet Jagielloński w Krakowie
- Michał Ciurzyński - Warszawski Uniwersytet Medyczny
- Agnieszka Cudnoch-Jędrzejewska - Warszawski Uniwersytet Medyczny
- Jolanta Dorszewska - Uniwersytet Medyczny w Poznaniu
- Jakub Fichna - Uniwersytet Medyczny w Łodzi
- Marcin Gruchała - Gdański Uniwersytet Medyczny
- Marian Gryboś - Państwowa Medyczna Wyższa Szkoła Zawodowa w Opolu
- Magdalena Kostkiewicz - Uniwersytet Jagielloński w Krakowie
- Ireneusz Kotela - Uniwersytet Jana Kochanowskiego w Kielcach
- Grażyna Olchowik - Uniwersytet Medyczny w Lublinie
- Małgorzata Olszewska - Warszawski Uniwersytet Medyczny
- Piotr Potemski - Uniwersytet Medyczny w Łodzi
- Krzysztof Rutkowski - Uniwersytet Jagielloński w Krakowie
- Dariusz Samulak - Uniwersytet Medyczny w Poznaniu
- Ryszard Smoleński - Gdański Uniwersytet Medyczny
- Paweł Stankiewicz - Baylor College of Medicine w Teksasie, Stany Zjednoczone
- Marek Szczepkowski - Akademia Wychowania Fizycznego Józefa Piłsudskiego w Warszawie
- Dariusz Szukiewicz - Warszawski Uniwersytet Medyczny
- Włodzimierz Więckiewicz - Uniwersytet Medyczny we Wrocławiu
- Marek Woynarowski - Instytut "Pomnik-Centrum Zdrowia Dziecka" w Warszawie
- Beata Zielnik-Jurkiewicz - Szpital Dziecięcy im. prof. Jana Bogdanowicza w Warszawie
- Michał Żmijewski - Gdański Uniwersytet Medyczny
Prezydent podziękował nowym profesorom za lata ich działalności naukowej. Przypomniał, że czeka na Nobla dla polskiej nauki. - Chciałbym móc gościć tu na Sali Kolumnowej polskich naukowców, którzy za swoją pracę naukową, za swoje odkrycia dokonane tutaj - w naszym kraju, w naszych laboratoriach, w naszych ośrodkach badawczych, na naszych uczelniach - otrzymali Nagrodę Nobla – podkreślił Andrzej Duda.
Źródło: Kancelaria Prezydenta
Komentarze
[ z 1]
A kto nie czeka na Nobla dla polskiej nauki? ;) Oczywiście miło ze strony Pana Prezydenta, iż wyraził takie nadzieje w stosunku do odbierających nominacje, świeżo upieczonych profesorów. Szkoda tylko, że tak niewielkie fundusze przeznacza się w naszym kraju na prowadzenie badań i rozwój nauki. A bez tego raczej ciężko będzie komukolwiek, nawet bardzo utalentowanemu naukowcowi osiągnąć najwyższe wyróżnienie ze świata nauki i zdobyć nagrodę Nobla. Chociaż oczywiście wyjątki się zdarzają, to jednak jestem niemal pewna, że jeśli ktoś z naszych rodaków posiadałby potencjał na poczynienie tak wyjątkowych odkryć naukowych, które mogłyby skutkować zdobyciem nagrody Nobla, to pewnie szybko uzyskałby stypendium z którejś z zagranicznych uczelni wyższych i kontynuował badania poza granicami kraju. Co nie zmienia faktu, ze zawsze warto mieć nadzieje. Szkoda tylko, że prowadzenie badań w zakresie medycyny i nauk przyrodniczych należy do jednych z droższych, a poza tym wcale nie tak łatwo jest pozyskać chętnych uczestników do udziału w eksperymentach, a do tego na przeszkodzie staje kolejny problem w postaci konieczności pozyskania aprobaty komisji bioetycznej. Niestety, nie jest lekko w naszej dziedzinie dokonywać spektakularnych odkryć...