Jak informuje Dziennik Łódzki, pod koniec sierpnia łódzki oddział Funduszu wypowiedział umowy wszystkim oddziałom kardiologicznym. NFZ tłumaczył, że wypowiadając kontrakty, chce poprawić dostępność leczenia mieszkańcom całego województwa.
Pieniądze łódzkich szpitali mogłyby dostać nowe ośrodki, a - jak wskazują analizy Funduszu - dla pełnego zabezpieczenia potrzeb mieszkańców Łodzi wystarczą trzy pracownie hemodynamiki. Dotychczas działało pięć takich jednostek.
Kilka dni temu nieoczekiwanie NFZ zrezygnował z pomysłu. Dyrektorzy szpitali dostali pisma, w których NFZ poinformował, że oświadczenia o rozwiązaniu umów na kardiologię zostały wycofane. Łódzki Oddział Wojewódzki NFZ wyjaśnia podstawy decyzji.
Źródło: www.gazeta.pl
Komentarze
[ z 8]
A po co wyjaśniać. Tam jaśniepaństwo robi co chce
I pewnie jeszcze jakieś premie za innowacje dostaną
No raczej!
I to nie małą!
A ukarano winnych zamieszania?
No premiami ;)
Poważnie? Czy jaja sobie robisz?
Nie, no nie wiem :)