Dzięki dotacji z Ministerstwa Zdrowia, Szpital Uniwersytecki w Krakowie po raz kolejny może podnosić jakość świadczonych usług i zaproponować pacjentom najnowocześniejsze metody leczenia i diagnostyki. A wszystko za sprawą zakupionego za ponad 1 milion 335 tysięcy złotych nowego sprzętu dla Zakładu Diagnostyki Hematologicznej. Aparatura pozwoli na rozwój medycyny personalizowanej, głównie dla pacjentów z podejrzeniem choroby nowotworowej szpiku kostnego.
Wśród nowo zakupionej aparatury medycznej znalazł się m.in. sekwenator następnej generacji tzw. NGS system (Illumina) dla Pracowni Diagnostyki Molekularnej i Pracowni Cytogenetycznej. - To urządzenie, dzięki któremu możemy zbadać kilka próbek DNA pod kątem wielu zmian genetycznych w jednym czasie. Mówiąc obrazowo możemy w krótszym czasie zdiagnozować większą liczbę pacjentów, co przy chorobach nowotworowych jest niezwykle istotne – tłumaczy dr n. med. Magdalena Zawada, kierownik Zakładu Diagnostyki Hematologicznej.
Poza sekwenatorem następnej generacji, Zakład Diagnostyki Hematologicznej otrzymał również aparat do absolutnej kwantyfikacji transkryptu metodą cyfrowej PCR tzw. droplet digital PCR System (BIO-RAD). Właśnie te sprzęty posłużą do rozwoju medycyny personalizowanej.
Jak informuje szpital, lekarz oceniając profil genetyczny pacjenta będzie mógł dobrać odpowiedni dla niego rodzaj i dawkę leku oraz przewidzieć prawdopodobną reakcję organizmu na terapię przeciwnowotworową a także określić stopień odpowiedzi na zastosowany lek. To ogromna szansa na zmniejszenie skutków ubocznych podawanych leków oraz bardziej skuteczne leczenie chorych na białaczki. – Takie podejście najlepiej zobrazować przykładem. Wiemy np., że dany lek blokuje pewną mutację powodującą daną chorobę. Jeżeli po zbadaniu krwi, stwierdzamy że u Pacjenta taka mutacja nie występuje, to nie podamy mu tego leku, tylko dobierzemy inny. Bez wcześniejszego zbadania genu, nawet najdroższe zastosowane leki nie będą skutkować poprawą leczenia – opowiada dr n. med. Magdalena Zawada.
Komentarze
[ z 0]