Delegaci z ponad 180 krajów świata spotkali się w Astanie (Kazachstan), aby dyskutować o Podstawowej Opiece Zdrowotnej. Polskę reprezentował wiceminister zdrowia Zbigniew J. Król.
25 i 26 października br. w stolicy Kazachstanu odbyła się konferencja „Global Conference on Primary Health Care” zorganizowana przez tamtejsze Ministerstwo Zdrowia, Światową Organizację Zdrowia oraz UNICEF. Jej uczestnikami byli delegaci rządów krajów skupionych w WHO i UNICEF – premierzy, wicepremierzy, ministrowie oraz wiceministrowie zdrowia.
Tematem przewodnim konferencji było odnowienie założeń Deklaracji z Ałma-Aty, podpisanej podczas Międzynarodowej Konferencji nt. Podstawowej Opieki Zdrowotnej we wrześniu 1978 roku. W dokumencie tym po raz pierwszy znalazły się takie stwierdzenia, jak: „zdrowie jest podstawowym prawem człowieka”, „osiągnięcie możliwie najwyższego poziomu zdrowia jest najważniejszym celem społecznym, wymagającym działań nie tylko sektora zdrowotnego”, „odpowiedzialność rządów za zdrowie obywateli” czy „zdrowie dla wszystkich”.
Deklaracja z Ałma-Aty jest kojarzona przede wszystkim ze wskazaniem roli podstawowej opieki zdrowotnej (POZ) w zapewnieniu ludziom odpowiedniego poziomu zdrowia, niezależnie od ich płci, wieku, miejsca zamieszkania czy statusu społecznego. W dokumencie wielokrotnie podkreślano wagę POZ dla całego systemu opieki zdrowotnej, polegającą na podejmowaniu działań ukierunkowanych na promocję zdrowia i profilaktykę chorób, a także na działania zapobiegawcze, lecznicze oraz rehabilitacyjne. Odnosząc się do zidentyfikowanych wówczas problemów globalnych, wskazywano zadania dla POZ takie, jak: edukacja zdrowotna, promowanie zdrowych nawyków żywieniowych, wspieranie poprawy warunków sanitarnych wraz z właściwym zaopatrzeniem w wodę pitną, rozwijanie opieki nad matką i dzieckiem oraz prowadzenie szczepień ochronnych przeciw chorobom zakaźnym. Ważnym uzupełnieniem roli podstawowej opieki zdrowotnej było ukierunkowanie planowania i realizacji świadczeń zdrowotnych w celu poprawy zdrowia osób indywidualnych, całych rodzin, jak i określonej społeczności.
Czterdzieści lat po Międzynarodowej Konferencji nt. Podstawowej Opieki Zdrowotnej postanowiono rozpocząć proces uaktualniania zapisów Deklaracji z Ałma-Aty. Podstawą modyfikacji było odniesienie do Celów Zrównoważonego Rozwoju, strategii zaproponowanej przez ONZ i przyjętej przez kraje członkowskie w 2015 roku. W przypadku opieki zdrowotnej ponownie podkreślono rolę i istotność zadań stojących przed podstawową opieką zdrowotną. Obrazowo przedstawiono je w stwierdzeniu: podstawowa opieka zdrowotna (Primary Health Care, PHC) ma zapewnić powszechny dostęp do opieki zdrowotnej (Universal Health Coverege, UHC), tak więc PHC zapewnia UHC. Według zdecydowanej większości osób zabierających głos w dyskusji, będzie to możliwe dzięki odejściu od ukierunkowania systemów opieki zdrowotnej na leczenie konkretnej choroby i przywrócenie podejścia holistycznego, skierowanego na rzeczywiste, kompleksowe potrzeby osoby wymagającej leczenia.
Uczestnicy konferencji mówili o konieczności budowania systemów funkcjonujących pacjento-centrycznie, uwzględniających wartości związane z poszanowaniem godności i praw wszystkich uczestników systemu, jak i tych odnoszących się do racjonalności i efektywności działań. We wszystkich wypowiedziach pojawiało się stwierdzenie, że zdrowie należy do podstawowych praw człowieka.
Podczas Konferencji przyjęto opracowywany przez blisko rok tekst Deklaracji z Astany i uroczyście przekazano go młodym lekarzom oraz przedstawicielom zawodów medycznych realizujących zadania podstawowej opieki zdrowotnej. Dokonał tego Jełżan Byrtanow, minister zdrowia Kazachstanu, podkreślając pokoleniowy wymiar odnowionej Deklaracji.
Komentarze
[ z 3]
Zdrowie jest podstawowym prawem człowieka, ale niestety nie we wszystkich krajach i jest respektowane. W naszej opinii istnieje wiele praw, które teoretycznie z automatu przysługują obywatelom poszczególnych państw. Są to między innymi prawa do wolności, edukacji, wyboru i opieki zdrowotnej. Ze względu na różne powody, polityczne lub ekonomiczne, obywatele różnych państw nie mają dostępu do opieki zdrowotnej na równych warunkach. W niektórych krajach jest ona bardzo dobrze rozwinięta, w innych nie jest zapewniona nawet nawet w podstawowej formie.
Zgadzam się, nierówności te powinny być wyrównane. Kraje wysoko rozwinięte powinny pomóc rządom innych państw w zapewnieniu chociażby podstawowej opieki medycznej. Ze względu na różne, również polityczne kwestie, ta rola państwa nie jest dobrze spełniona. Niektóre kraje ogarnięte są wojną lub zmagają się z klęską żywiołową. W takim wypadku pomoc zwykle płynie strumieniem. Są jednak również kraje, które potrzebują takiej pomocy, ale nie mówi się o tym. Konferencja pozwala naświetlić obraz opieki zdrowotnej na całym świecie. Wyciągnijmy z niej wnioski.
Co najmniej 400 mln ludzi na całym świecie nie ma dostępu do tak podstawowych świadczeń medycznych, jak opieka nad kobietą w ciąży, szczepienia dzieci, leczenie gruźlicy, a nawet do wody pitnej - wynika z piątkowego raportu WHO i Banku Światowego. Dokument wskazuje, że 6 procent mieszkańców badanych krajów żyje w skrajnym ubóstwie i dysponuje dziennie jedynie kwotą 1,25 dolara, gdyż opłacają oni koszty opieki zdrowotnej. Ten raport to dzwonek alarmowy. Wynika z niego, że daleko jest do powszechnej opieki medycznej. Musimy poszerzyć dostęp do opieki i chronić najbiedniejszych z uwagi na wydatki na ochronę zdrowia, które powodują dotkliwe dla nich trudności finansowe. Tak wysoki wskaźnik pauperyzacji osłabia nasz cel, jakim jest wyeliminowanie skrajnego ubóstwa. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) i Bank Światowy zalecają, aby kraje realizowały cel, jakim jest powszechny dostęp do opieki zdrowotnej dla co najmniej 80 procent populacji; ponadto każdy powinien być wolny od konieczności płacenia na służbę zdrowia znacznych sum, które doprowadzają do jego ubóstwa.