Rozsiany hormonozależny rak piersi staje się chorobą przewlekłą, dlatego bardzo ważne jest, by leczenie nie pogarszało jakości życia pacjentek – oceniają eksperci. Ich zdaniem jakość życia pozwalają zachować nowe leki dołączone do hormonoterapii.
Z informacji zawartej w przewodniku dla pacjentów na temat raka piersi, wydanego przez Europejskie Towarzystwo Onkologii Klinicznej (ESMO) wynika, że w krajach rozwiniętych w momencie rozpoznania 10-15 proc. pacjentek ma zaawansowanego raka piersi. Najczęstszym podtypem raka piersi występującym wśród kobiet jest hormonozależny rak piersi, HER2-ujemny. Oznacza to, że jego wzrost jest stymulowany przez kobiece hormony płciowe.
Jak wyjaśniła PAP onkolog kliniczny dr Joanna Streb ze Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie, w przypadku wystąpienia rozsiewu raka piersi pacjentki można leczyć tylko paliatywnie, czyli tak, aby wydłużyć czas do progresji choroby i czas całkowitego przeżycia.
Specjalistka przypomniała, że do niedawna w leczeniu tych pacjentek stosowano bądź samą hormonoterapię, bądź chemioterapię. „Obecnie jeżeli nie ma tzw. kryzy narządowej (oprócz przerzutów mnogich do narządów miąższowych, występuje też niewydolność narządów - PAP) podaje się w pierwszej i drugiej linii leczenia hormonoterapię razem z lekami z grupy inhibitorów CDK 4/6. Dzięki temu możemy uzyskać wydłużenie czasu do progresji, co może się przełożyć na wydłużenie czasu całkowitego przeżycia, a także na poprawę jakości życia, ponieważ są to leki, które nie mają takiego szeregu działań niepożądanych jak standardowa chemioterapia” – powiedziała specjalistka. Są to leki określane jako cykliby, należą tu palbocyklib (pierwszy lek z grupy), rybocyklib i abemacyklib.
Jak przypomniała dr Streb, na kongresie ESMO Breast Cancer, który odbywał się na początku maja 2022 r. przedstawiono najnowsze wyniki analizy danych z tzw. codziennej praktyki klinicznej dotyczące zastosowania palbocyklibu z hormonoterapią (inhibitor aromatazy) w pierwszej linii leczenia pacjentek z rozsianym hormonozależnym rakiem piersi. Było to badanie o akronimie P-REALITY X. Objęto nim blisko 3 tys. chorych na rozsianego raka piersi. Okazało się, że palbocyklib o 30 proc. zmniejszył ryzyko zgonu w porównaniu ze stosowanym w monoterapii inhibitorem aromatazy. Całkowite przeżycie wydłużyło się średnio 13 miesięcy.
„Takie analizy danych z codziennej praktyki klinicznej są o tyle ważne, że pozwalają zaobserwować aktywność terapeutyczną badanych leków poza formułą badania klinicznego, do którego włączani są wyselekcjonowani pacjenci” – wyjaśniła dr Streb. Tymczasem w codziennej praktyce klinicznej leczone są też starsze kobiety z różnymi chorobami współistniejącymi.
Przypomniała też, że w badaniu PARSIFAL po 4 latach żyło blisko 70 proc. pacjentek leczonych hormonoterapią z palbocyklibem. Z kolei w badaniu POLARIS dowiedziono, że dołączenie palbocyklibu do hormonoterapii w pierwszej lub drugiej linii leczenia nie pogarsza jakości życia pacjentek, a nawet ją nieznacznie poprawia.
Podczas konferencji dla mediów pt. Zdrowie Kobiety 2022 zorganizowanej w Warszawie 19 maja 2022 r. dr Joanna Kufel-Grabowska z Kliniki Onkologii Szpitala Klinicznego im. Heliodora Święcickiego w Poznaniu zaznaczyła, że terapia dwulekowa, tj. hormonoterapia łącznie z inhibitorem CDK 4/6 jest nawet bardziej skuteczna niż chemioterapia u pacjentek z przerzutami do narządów miąższowych, jak wątroba czy płuca.
„To są wyniki leczenia, których za pomocą chemioterapii nie osiągniemy. Rzeczywiście wyniki leczenia pacjentek nowymi metodami są dużo lepsze niż wcześniejszego leczenia” – potwierdziła dr Katarzyna Pogoda z Kliniki Nowotworów Piersi i Chirurgii Rekonstrukcyjnej Narodowego Instytutu Onkologii.
Jak dodała dr Kufel-Grabowska, co ważne obserwowane są odpowiedzi na to leczenie bez pogorszenia jakości życia. „To jest bardzo ważne, bo rak piersi rozsiany jest chorobą przewlekłą. Musimy o tym pamiętać, bo to jest życie, które może trwać latami i to nie może być złe życie, ta jakość jest bardzo istotna” – tłumaczyła.
Dr Streb wyjaśniła PAP, że w Polsce inhibitory CDK 4/6 refundowane są w pierwszej i drugiej linii leczenia pacjentek z rozsianym rakiem piersi. Wyjątek stanowi palbocyklib, który jest finansowany w ograniczonym zakresie w pierwszej linii.
„Chcielibyśmy, by w pierwszej linii finansowane były wszystkie inhibitory CDK 4/6 ponieważ leki te różnią się działaniami niepożądanymi. Abemacyklib ma działania niepożądane w postaci biegunek, z kolei rybocyklib może powodować wydłużenie QTc wpływając na pracę serca, więc trzeba być ostrożnym u pacjentek z chorobą układu krążenia. Jeżeli mielibyśmy trzy leki do wyboru, które wszędzie na świecie są refundowane to łatwiej byłoby dobrać odpowiednie leczenie dla pacjentki” – podsumowała specjalistka.
Źródło: www.naukawpolsce.pap.pl | Joanna Morga
Komentarze
[ z 6]
A może przyczyną jest duża obecność hormonów i środków " hormonopodobnych" w środowisku - żywności, wodzie, kosmetykach itp. z upraw ( rundap?),hodowli( sterydy), hormonalnego postępowania antykoncepcyjnego, hormonalnej terapii zastępczej, plastiku itd.?... o czym jako lekarze nie mówimy publicznie.
Dokładnie, zgadzam się z tym, co Pani napisała. Antykoncepcja choćby naprawdę nie jest obojętna dla organizmu a często Kobietom się chyba tak wydaje. Niejednokrotnie nieprawidłowo dobrany sposób antykoncepcji, albo nieodpowiednie jej stosowanie prowadzi do groźnych konsekwencji. Idealna antykoncepcja to taka, która jest bardzo skuteczna, wygodna, prosta w stosowaniu i bezpieczna dla organizmu. Niestety, jak dotąd nie wynaleziono środka zapobiegającego ciąży, który spełniałby te wszystkie warunki jednocześnie. Zazwyczaj jest tak, że w momencie, gdy metoda antykoncepcyjna wykazuje wysoką skuteczność, wtedy też wpływa na organizm w znacznym stopniu, a co się z tym wiąże, niesie za sobą pewne skutki uboczne oraz potencjalne zagrożenia. Z kolei środki antykoncepcyjne, które są obojętne dla organizmu, zazwyczaj nie wykazują znacznej skuteczności, co powoduje, iż nie zawsze można na nich polegać Decyzję o rozpoczęciu stosowania antykoncepcji hormonalnej należy poprzedzić wizytą u ginekologa, podczas, której lekarz przeprowadza wywiad chorobowy, odnoszący się do przebytych oraz aktualnych chorób, jak również potencjalnego obciążenia genetycznego oraz ewentualnego występowania chorób przewlekłych wśród rodziny. Ze względu na to, iż każda kobieta potrzebuje odmiennych rodzajów hormonów, zaleca się również przeprowadzenie serii badań, a ich wyniki pomagają lekarzowi przepisać najbardziej odpowiednie dla pacjentki środki antykoncepcyjne. Zanim przepisane zostaną środki antykoncepcyjne lekarz powinien: • przeprowadzić badanie ginekologiczne, • sprawdzić poziom cholesterolu oraz tłuszczy we krwi, • zbadać sutki, • ocenić układ krzepnięcia krwi i wskaźniki wątroby, • zmierzyć ciśnienie tętnicze, • określić stan hormonalny oraz fenotyp. Do podstawowych przeciwwskazań w zakresie stosowania antykoncepcji hormonalnej zalicza się: • Ciążę, jak również jej podejrzenie, ze względu na prawdopodobne toksyczne oddziaływanie leku na rozwijający w organizmie się płód dziecka. • Okres karmienia piersią, stanowi przeciwwskazanie do stosowania tabletki antykoncepcyjnej dwuskładnikowej, aczkolwiek można stosować tabletkę, która zawiera jedynie składnik gestagenny. • Nieprawidłowe krwawienia pochodzące z dróg rodnych, które mogą świadczyć o procesie chorobowym, wymagającym dalszej diagnostyki oraz ewentualnego leczenia. Nowotwory, których rozwój może być wzmagany przez estrogeny. • Choroby układu krążenia, w tym między innymi: • Zakrzepicę żylną, przebytą nawet w przeszłości, gdyż obecny w tabletkach estrogen powoduje zwiększenie krzepliwości krwi oraz podnosi prawdopodobieństwo wystąpienia zakrzepicy oraz zatorowości płucnej. • Chorobę niedokrwienna serca albo zaburzenia ukrwienia mózgu; • Ciężkie migreny, leczone zwłaszcza z zastosowaniem preparatów z ergotaminą; • Nadciśnienie tętnicze; • Większa część wad zastawkowych serca.• Schorzenia metaboliczne, a w szczególności: • Otyłość, • Cukrzyca oraz zaburzenia metabolizmu cukru glukozy; • Zaburzenia gospodarki tłuszczowej, ponieważ środki antykoncepcyjne mogą powodować pogłębianie się nieprawidłowości. • Choroby wątroby: • Niewłaściwe wyniki badań dotyczące czynności wątroby, • Występująca w historii pacjentki, takie jak żółtaczka cholestatyczna, • Niewydolność nerek. • Przyjmowania leków, znacząco obniżających skuteczność antykoncepcji na przykład antybiotyki lub leki przeciwpadaczkowe. • Zaburzenia psychiczne (depresja). • Długie unieruchomienie ciała, ponieważ antykoncepcja w połączeniu z unieruchomieniem, zwiększa możliwość powikłań zakrzepowo-zatorowych. Stosowanie tabletek antykoncepcyjnych może powodować dolegliwości wykazujące znaczący dyskomfort fizyczny jak i psychiczny. Przeważnie posiadają charakter przejściowy i przechodzą samoczynnie, po paru miesiącach stosowania tabletek. Zazwyczaj zdarzają się przez trzy pierwsze miesiące stosowania i są wywołane adaptacją organizmu do zmian zachodzących w stężeniu hormonów. Obecnie dostępne na rynku środki zawierają w swoim składzie znacznie mniejsze dawki hormonów, niż preparaty używane dawniej, w związku z czym, niepożądane działanie tabletek pojawia się dość rzadko. W okresie stosowania antykoncepcji hormonalnej, mogą zdarzać się różne dolegliwości, które zwykle podawane są przez producenta danego preparatu w ulotce dołączonej do opakowania produktu. Są wymieniane tam tak zwane skutki uboczne środka, mogące pojawić się wskutek przyjmowania określonego preparatu. Pośród objawów, które najczęściej są zgłaszane przez kobiety stosujące ten rodzaj antykoncepcji pojawiają się bóle głowy, plamienia lub też krwawienia pomiędzy miesiączkami, brak miesiączki w czasie 7 dniowej przerwy pomiędzy opakowaniami, przyrost bądź utrata masy ciała, nudności, spadek libido, niewielkie napięcie oraz bóle piersi.Hormonalne preparaty antykoncepcyjne, jak i inne środki farmakologiczne mogą skutkować określonymi działaniami niepożądanymi. Istotne jest zapoznanie się z nimi, oraz z wymienionymi przeciwwskazaniami, właściwy dobór preparatu, wykonanie niezbędnych badań profilaktycznych, zarówno przed oraz w okresie stosowania. Powyższe działania dadzą znaczące prawdopodobieństwo zadowalającej oraz pozbawionej efektów ubocznych antykoncepcji. Poniżej przedstawiono najczęstsze skutki uboczne, występujące podczas stosowania antykoncepcji hormonalnej, w zależności od miejsca ich powstawania. Składniki hormonalne obecne w środkach antykoncepcyjnych mają bezpośredni wpływ na powstawanie zaburzeń gospodarki lipidowej organizmu. Prowadzą do wzrostu poziomu LDL, czyli tzw. złego cholesterolu, natomiast obniżają „dobry”, czyli HDL, a także prowadzą do zaburzeń działania układu krzepnięcia oraz fibrynolizy. Ułatwiają przez to możliwość powstania zakrzepicy żylnej lub zawału serca głównie u kobiet, które palą papierosy, dlatego ważne jest, aby kobiety, które chcą przyjmować doustną antykoncepcję hormonalną, porzuciły palenie. Doustna antykoncepcja hormonalna może również wpływać na rozwój nowotworów. Udowodnione zostało, iż działają w ochronny sposób w przypadku nowotworu błony śluzowej macicy oraz raka jajnika, prowadzą również do rzadszego pojawiania się torbieli czynnościowych jajnika, zwiększają jednak możliwość raka gruczołu sutkowego. U kobiet, które stosują doustną antykoncepcję została zauważona większa częstość pojawiania się raka szyjki macicy, co związane jest ze zwiększoną aktywnością seksualną, i co za tym idzie z większą możliwością powstania infekcji szyjki macicy. Zalecane jest u kobiet stosujących ten rodzaj antykoncepcji, przeprowadzanie corocznej kontrolę, przez wykonywanie cytologii, natomiast w przypadku ponad pięcioletniego stosowania tabletek antykoncepcyjnych co pół roku, przebytych chorób, które przenoszone są drogą płciową. Działanie hormonalnych składników tabletek ma silny wpływ na wątrobę, która jest naturalną „oczyszczalnią” organizmu ludzkiego. Tabletki z dużymi dawkami estrogenów, przyjmowane przez kobiety, doprowadzają do zmiany składu żółci wydzielanej przez wątrobę, co może doprowadzić do kamicy pęcherzyka żółciowego. Wpływają również negatywnie na transport żółci, prze co mogą prowadzić do żółtaczki cholestatycznej, natomiast używanie DTA, ma związek z rozwojem raka pierwotnego wątroby. Ważne jest, aby podczas długotrwałego stosowania antykoncepcji przy wykorzystaniu tabletek hormonalnych przeprowadzać regularne badania kontrolne enzymów wątrobowych. Jednymi z podstawowych objawów niepożądanych mających związek z przyjmowaniem dwuskładnikowych tabletek hormonalnych są wymioty oraz nudności, które są związane z działaniem estrogenów i wykazują większe nasilenie u kobiet ze znaczącą nadwagą. Jeśli wymioty miały miejsce w okresie krótszym niż 2-3h po zażyciu tabletki, obniża to powodzenie stosowanej metody antykoncepcyjnej, ponieważ obecne w tabletce hormony nie będą mieć możliwości przez ten czas właściwie się wchłonąć. Pojawianie się nieregularnych krwawień i plamień, jest skutkiem ścieczenia błony śluzowej macicy – endometrium pod wpływem hormonów zawartych w tabletkach. Krwawienia mogą także występować po długim okresie stosowania tabletek i powinno to stanowić sygnał do niezwłocznej konsultacji z ginekologiem, który odpowiednio zdiagnozuje przyczynę krwawienia oraz wykluczy ewentualną chorobę nowotworową . U części kobiet, które stosują tabletki antykoncepcyjne występuje osłabienie popędu seksualnego, jednak z drugiej strony badania dowodzą, iż przyjmowanie antykoncepcji hormonalnej usuwa strach przed niechcianą ciążą, co pozwala na większą częstotliwość stosunków oraz intensywność doznań podczas zbliżenia. W czasie stosowania DTA należy uważać na zażywanie kąpieli słonecznych, ponieważ może dojść do pojawienia się ciemnych przebarwień skórnych w różnych miejscach poddawanych promieniowaniu słonecznemu. Zmiany te zanikają bardzo powoli po odstawieniu tabletek. Kobiety, u których miała miejsce powyższa reakcja, powinny zrezygnować z antykoncepcji hormonalnej na rzecz innej metody. Same tabletki nie są bezpośrednio odpowiedzialne za przyrost masy ciała, warunkują jednak pojawienie się poczucia zwiększonego łaknienia. Kobiety, posiadające taką tendencją powinny stosować preparaty ze zmniejszoną zawartością hormonów. W utrzymaniu prawidłowej masy ciała pomagają także dieta oraz regularny wysiłek fizyczny. Swego rodzaju wadą jest także wymóg systematyczności przyjmowania środków hormonalnych, przez 21 dni w miesiącu, zawsze o tej samej porze, co dla pewnej części kobiet może być ciężkie w realizacji. Ominięcie nawet jednej dawki znacznie osłabia efekt antykoncepcyjny i należy sięgnąć po dodatkowe zabezpieczenie. Decyzja o rozpoczęciu stosowania antykoncepcji hormonalnej powinna zostać podjęta przez kobietę oraz ginekologa. Przyjmowanie antykoncepcyjnych środków hormonalnych jest bowiem związane z regularnymi wizytami u ginekologa, przez co stwarza się możliwość częstszego kontaktu z lekarzem, a co za tym idzie lepszą kontrolę stanu zdrowia kobiety. Jest to bardzo skuteczna metoda antykoncepcji, nie jest jednak dla każdej kobiety idealnym wyborem. Dlatego też, istotne jest, aby pamiętać o prawidłowym dostosowaniu środka antykoncepcyjnego do organizmu oraz skonsultowaniu swojego wyboru z lekarzem. Jak wspomniano na wstępnie niniejszej pracy, płodność to najważniejsza cecha organizmu ludzkiego, determinująca przetrwanie naszego gatunku. Jest to bowiem zdolność do wydawania potomstwa. Przez setki lat, kobiety poznawały coraz to nowsze metody kontroli narodzin i nauczyły się wpływać na ilość posiadanych dzieci. Początkowo były to metody naturalne, w zgodzie z procesami zachodzącymi w ciele kobiety. Wraz z rozwojem współczesnej medycyny, wzrastała świadomość w zakresie płodności i wpływu na nią. Ingerencja w naturalne procesy zachodzące w organizmie kobiety pogłębiała się. Z czasem naturalne metody antykoncepcji zostały zdominowane przez sztuczne, bardziej przystępne. Początkowo polegały one na stosowaniu fizycznych barier, uniemożlwiających połączenie się plemników z komórką jajową. Poznanie roli hormonów w procesie płodności, przyczyniło się do stworzenia antykoncepcji hormonalnej. Obecnie ze wszystkich dostępnych na rynku środków antykoncepcyjnych, to tabletki z odpowiednimi dawkami hormonów, regulujących procesy zachodzące w ciele kobiety, są wybierane najczęściej, jako te najbardziej skuteczne oraz wygodne w użyciu. Dzięki nim, zamierzony efekt - czyli niedopuszczenie do zapłodnienia, zostaje uzyskany. Styl życia współczesnej kobiety, często związany z traktowanie kariery zawodowej z pierwszeństwem, sprawia, że chce ona mieć całkowitą kontrolę nad swoim organizmem, a jednocześnie przeżywać zbliżenia z partnerem, bez konsekwencji. Hormonalne środki antykoncepcyjne to najskuteczniejsza z dostępnych metod, dająca prawie 100% pewności. Jednakże, jak każda substancja chemiczna o działania farmakologicznym, poza oczekiwanymi efektami, niesie za sobą pewne niepożądane działania. Nie istnieje bowiem środek idealny. Decyzja o rozpoczęciu stosowania antykoncepcji hormonalnej powinna należy poprzedzić wizytą u lekarza ginekologa, podczas której lekarz przeprowadza wywiad chorobowy, na temat przebytych oraz aktualnych chorób, a ponadto potencjalnego obciążenia genetycznego oraz występowania w rodzinie chorób przewlekłych. Ponieważ każda kobieta ma inny organizm potrzebuje zestawu innych hormonów, należy zlecić również przeprowadzenie serii badań, które pozwalają lekarzowi dostosować najbardziej odpowiednie dla pacjentki środki antykoncepcyjne. Bez względu na cechy indywidualne kobiet, istnieją ogólne przeciwwskazania do stosowania antykoncepcji hormonalnej, takie jak ciąża, okres karmienia piersią, częste palenie papierosów czy nieprawidłowe krwawienia. W przypadku wystąpienia któregokolwiek z czynników uniemożliwiających stosowanie antykoncepcji hormonalnej, konieczne jest jej odstawienie na rzecz innych środków. Przyjmowanie środków antykoncepcyjnych może powodować pewne dolegliwości dające uczucie znacznego dyskomfortu fizyczny oraz psychicznego. Przeważnie mają one charakter chwilowy i mijają samoistnie po paru miesiącach stosowania preparatów. Zazwyczaj występują one przez pierwsze trzy miesiące i przeważnie są wywołane adaptacją organizmu do zmian ilości stężenia hormonów. Wśród najczęściej zgłaszanych przez kobiety niepokojących objawów stosowania antykoncepcji hormonalnej, wymienia się zwykle bóle głowy o różnym nasileniu, krwawienia międzymiesiączkowe oraz plamienia, brak wystąpienia miesiączki w siedmiodniowej przerwie między następnymi opakowaniami, nudności, przyrost lub utrata masy ciała, spadek libido oraz nieznaczne napięcie i bóle piersi. Hormonalne środki antykoncepcyjne, jak każdy lek, mogą wywoływać pewne działania niepożądane. Zaznajomienie się z nimi, jak i z możliwymi przeciwwskazaniami, a ponadto właściwe dobranie preparatu oraz wykonanie profilaktycznych badań przed i w czasie stosowania antykoncepcji, zapewnią wysoki poziom skutecznej antykoncepcji, pozbawionej dotkliwych efektów ubocznych antykoncepcji. Poznanie specyfiki działania danego środka, dobór odpowiedniej dawki i stosowanie się ściśle do zasad dawkowania, to podstawowe założenia przy korzystaniu z antykoncepcji hormonalnej. Wśród wielu dostępnych rodzajów środków, każda kobieta decydująca się na rozpoczęcie współżycia z możliwością kontroli zapłodnienia, powinna wybrać ten, który w jak najlepszym stopniu pozwoli jej uzyskać wymagane rezultaty, a przy tym nie będzie powodował szkód w organizmie. Stosowanie antykoncepcji hormonalnej powinno charakteryzować się podejściem indywidualnym i pełną świadomością. Niedopuszczalne jest kierowanie się radą osoby trzeciej, nie będącej fachowcem w dziedzinie. Zdrowie bowiem jest wartością nadrzędną i powinno przedkładać się wygody w jednym aspekcie życia nad ogólną dyspozycją. Odpowiedni dobór środka antykoncepcyjnego pozwoli uniknąć przykrych konsekwencji. Najlepsza antykoncepcja to taka, która będzie skuteczna w jak największym stopniu, wygodna, łatwa w stosowaniu oraz bezpieczna dla organizmu kobiety. Do tej pory nie wynaleziono jednak środka zapobiegającego ciąży, który sprostałby wszystkim tym oczekiwaniom. Zwykle bywa tak, że jeśli metoda antykoncepcyjna odznacza się wysoką skutecznością, to w dużym stopniu wpływa na organizm, a co za tym idzie, niesie za sobą pewne skutki uboczne oraz potencjalne zagrożenia. Natomiast z drugiej strony hormonalne środki antykoncepcyjne, które są obojętne dla organizmu nie posiadają przeważnie dużej skuteczności i nie zawsze można na nich polegać. W działaniach mających więc na celu zapobieganiu ciąży, a w szczególności przy stosowaniu antykoncepcji hormonalnej, należy kierować się rozsądkiem oraz własnym zdrowiem i bezpieczeństwem, tak aby dostępne środki spełniały swoje zadane. ( publikacja p. Grzegorz Gałuszka i wsp.)
Niestety, mimo, że żyjemy w XXI wieku niektóre choroby zbierają ponure żniwo i za bardzo nie możemy nic z tym zrobić. Takim schorzeniem są na pewno nowotowry. W 2020 r. ok. 20 tysięcy Polek usłyszało diagnozę: rak piersi. Mimo dostępnych badań diagnostycznych i coraz lepszych metod leczenia, w Polsce mamy rosnący trend umieralności z powodu tego nowotworu, w odróżnieniu od reszty Europy. Prognozy nie są optymistyczne, zwłaszcza że rak piersi to obecnie najczęściej występujący nowotwór na świecie. W raku piersi, w porównaniu do innych nowotworów, odsetek wyleczeń jest bardzo wysoki. 5-letnie przeżycia w krajach o najwyższych standardach leczenia onkologicznego sięgają nawet 90%. W Polsce również poprawia się dostęp do nowoczesnych i skutecznych terapii, dzięki czemu pacjentki mogą być lepiej leczone, a w niektórych przypadkach nawet wyleczone. Jednak, aby było to możliwe pacjentki muszą się zgłosić do lekarza jak najwcześniej – im wcześniejsze stadium nowotworu, tym istnieje większa szansa na wyleczenie. Ponadto możliwość całkowitego wyleczenia raka piersi zależy od podtypu biologicznego, którego określenie jest kluczowe dla całego procesu terapeutycznego. Podtypami o największym ryzyku nawrotu są: potrójnie ujemny oraz HER2-dodatni rak piersi. Na szczęście w Polsce w przypadku HER2-dodatniego raka piersi dostępna jest skuteczna immunoterapia skierowana przeciwko receptorowi HER2 w połączeniu z chemioterapią, która znacząco poprawiła rokowania chorych z tym podtypem. W przypadku rozpoznania wczesnego raka piersi u chorych często stosuje się leczenie systemowe jeszcze przed operacją, czyli tzw. terapię neoadjuwantową, co jest zgodne z zaleceniami wielu towarzystw naukowych. Takie leczenie raka piersi pozwala m.in. na szybką ocenę skuteczności terapii i powoduje zmniejszenie wielkości guza, co ma duże znaczenie przy podejmowaniu decyzji o rodzaju i zakresie zabiegu operacyjnego. Dzięki nowoczesnym terapiom nawet pacjentki, u których nowotwór jest w zaawansowanym, nieuleczalnym stadium, mogą przeżyć wiele lat i pomimo choroby, cieszyć się dobrą jakością życia. Nowe opcje leczenia doprowadziły do tego, że nawet przerzutowy rak piersi, dawniej szybko prowadzący do śmierci pacjentki, stał się obecnie chorobą przewlekłą, możliwą do opanowania przez wiele lat, tak jak np. cukrzyca, nadciśnienie czy choroby serca. Rak piersi to choroba, w której czas ma ogromne znaczenie. Nowotwór może szybko się rozwijać i dawać przerzuty, więc działania należy podjąć jak najszybciej. Nie oznacza to, że kobieta już następnego dnia zostanie poddana leczeniu – dla lekarza onkologa najważniejsze jest zebranie wszystkich możliwych danych na temat danego nowotworu (m.in. podtypu, stopnia złośliwości, stanu receptorów). Badania mogą potrwać nawet kilka tygodni, ale ten czas jest niezbędny do zebrania wszystkich ważnych informacji, na podstawie których zostanie dobrana najlepsza strategia leczenia przeciwnowotworowego i wspomagającego. Ważne, aby taką diagnostykę nie tylko zacząć szybko, ale w odpowiednim ośrodku – najlepiej w ośrodku, w którym istnieje tzw. Breast Unit, w Centrach Onkologii lub innych ośrodkach, które gwarantują kompleksową opiekę na każdym etapie choroby od rozpoznania przez leczenie przeciwnowotworowej, paliatywne, wsparcie psychologa i rehabilitację. Jeśli kobieta część badań diagnostycznych wykona gdzie indziej, możliwe, że ośrodek, do którego trafi ostatecznie na leczenie będzie chciał powtórzyć część a nawet wszystkie badania, co może wydłużyć czas do rozpoczęcia leczenia. Z doświadczenia onkologów wynika, że problemem nie jest diagnostyka trwająca czasami kilka tygodni, ale zwłoka w zgłoszeniu się do lekarza od stwierdzeniu pierwszych podejrzeń choroby. Chore odwlekają zgłoszenie się do lekarza czasem nawet kilka lat. Wiele osób zaniedbuje również uczestnictwo w bezpłatnym Populacyjnym Programie Wykrywania Raka Piersi, który w Polsce od 2006 roku prowadzony jest dla kobiet od 50 do 69 roku życia. Tymczasem tzw. profilaktyczna mammografia pozwala wykryć raka piersi na wczesnym etapie rozwoju, gdy nie daje on żadnych objawów poza zmianami w badaniu mammograficznym.
Bardzo interesujący komentarz. Musimy pamiętać o podstawowej zasadzie - lepiej zapobiegać niż leczyć. Profilaktyka raka piersi w Polsce stoi na wysokim poziomie, ale czytając Pani komentarz wydaje się, że to i tak za mało. Rak piersi jest drugim pod względem częstości (po raku płuca) nowotworem złośliwym na świecie, stanowiąc 25% wszystkich zachorowań. W Polsce rozpoznajemy rocznie blisko 19 tys. raków piersi, najczęściej u kobiet w przedziale 55-65 lat. Bardzo rzadko może występować także u mężczyzn, szczególnie w 7. dekadzie życia. Wszystko to sprawia, że profilaktyka, czyli zapobieganie lub wczesne wykrywanie raka piersi, jest taka ważna. Jeśli chodzi o profilaktykę pierwotną raka piersi (zapobieganie zachorowaniom), to myślimy o zmianie stylu życia – ważne jest między innymi unikanie nadmiernych ilości tłuszczu w diecie i walka z otyłością oraz ograniczenie spożycia alkoholu. Istotna jest także regularna aktywność fizyczna czy zdrowy sen 8 godzin na dobę. Niestety – nie ma żadnej złotej metody, która nas przed zachorowaniem uchroni w stu procentach. Zarówno mammografia, jak i badanie USG należą do tzw. profilaktyki wtórnej raka piersi (wczesne wykrywanie), choć de facto tylko mammografia jest w Programie Przesiewowych Badań Profilaktycznych, który jest darmowy i nie potrzeba na niego skierowania. Badania te mogą pokazać zmiany, które nie są jeszcze wyczuwalne w dotyku. USG piersi należy wykonywać od 20. do 30. roku życia co 2 lata, a po 30. roku życia co roku. Mammografię z kolei wykonują kobiety w wieku 50-69 lat, które w ciągu ostatnich 2 lat nie miały wykonywanej mammografii. Nie do przecenienia w profilaktyce raka piersi jest również badanie palpacyjne piersi – zarówno samodzielne jak i w gabinecie lekarskim.Wiele kobiet unika mammografii w obawie przed promieniowaniem czy bólem podczas badania. Niepotrzebnie! Jest to badanie proste, szybkie i zazwyczaj niebolesne. Mammografia nie wymaga też żadnego dodatkowego przygotowania. Dawka promieniowania podczas badania jest niska, zbliżona do otrzymywanej np. podczas prześwietlenia zęba. Niestety, jak każde badanie obrazowe, ma ona swoje ograniczenia. Czułość mammografii w wykrywaniu zmian nowotworowych wynosi około 85 proc. i zależy od budowy piersi: mniejsza skuteczność dla piersi gruczołowych, o dużej gęstości, typowej dla kobiet młodszych lub w trakcie laktacji, a większa skuteczność u kobiet starszych z piersiami o budowie tłuszczowej. W wypadku piersi gruczołowych zastosowanie może znaleźć badanie USG, które jest szczególnie przydatne do oceny stanu piersi o gęstym utkaniu. Warto pamiętać o czynnikach ryzyka zachorowania na raka piersi. Jest to głównie wiek między 50 a 70 rokiem życia. Trzeba też pamiętać o czynnikach genetycznych (tj. występowaniu raka piersi w rodzinie, szczególnie u matki lub siostry) czy wreszcie o czynnikach hormonalnych (czyli ekspozycji kobiet na estrogeny – np. w formie hormonalnej terapii zastępczej, która zwiększa ryzyko występowania raka piersi). Kobiety w tych grupach muszą zwracać szczególną uwagę na swoje piersi i w razie jakichkolwiek niepokojących objawów zwrócić się o pomoc do lekarza. Jeśli wiemy, że ktoś z naszych bliskich ma takie czynniki ryzyka, warto przypomnieć tej osobie o regularnych badaniach profilaktycznych. Czas gra tutaj ogromną rolę – nowotwór wcześnie rozpoznany daje szansę na całkowite wyleczenie. Każda kobieta powinna samodzielnie i regularnie badać swoje piersi! Badanie to składa się z oglądania piersi przed lustrem oraz badania ich dotykiem. Niepokój powinny budzić takie obawy jak: zmiany wielkości lub kształtu jednej z piersi, krwawienie lub inny wyciek z brodawki sutkowej, dołki, zaciągnięcia albo owrzodzenia skóry na piersi wszelkie wyczuwalne zgrubienia lub guzki w piersi lub pod pachą, obrzęk ramienia. Samobadanie najlepiej przeprowadzać regularnie w 1. dniu po zakończeniu miesiączki lub raz w miesiącu u kobiet po menopauzie. Raz w roku z kolei takie badanie powinien wykonywać lekarz rodzinny, ginekolog, chirurg lub onkolog.
Profilaktyka pierwotna to działania mające na celu zapobieganie powstawaniu choroby poprzez wzmocnienie ogólnego stanu zdrowia. W przypadku nowoworu piersi możliwości profilaktyki pierwotnej są ograniczone. Wyniki badań wskazują na związek między wzrostem ryzyka zachorowania na raka piersi a nadmiernym spożywaniem tłuszczu, alkoholu oraz nadwagą. Ilość tkanki tłuszczowej oraz konsumpcja alkoholu wpływają na poziom estrogenów – kobiecych hormonów – im wyższy poziom estrogenów tym ryzyko zachorowania na raka piersi jest większe. Rodzenie dzieci oraz długie karmienie piersią są uważane za czynniki zmniejszające ryzyko zachorowania na raka piersi. Niektóre czynniki ryzyka zachorowania na raka piersi, takie jak np. wiek czy występowanie nowotworów w rodzinie, nie mogą zostać wyeliminowane. Można jednak zmniejszyć zagrożenie zgonu z powodu raka piersi poprzez właściwe postępowanie, np. zmianę trybu życia czy poddawanie się stałej kontroli. Dla wczesnego wykrywania raka piersi najistotniejsze jest regularne poddawanie się badaniom diagnostycznym, z których najważniejsze znaczenie ma systematyczne wykonywanie mammografii – czyli profilaktyka wtórna. Decydujące znaczenie w przypadku raka piersi ma profilaktyka wtórna, która polega na wczesnym wykrywaniu choroby w fazie przedklinicznej (to znaczy, gdy nie są jeszcze obecne kliniczne objawy choroby ale jej wczesne symptomy są możliwe do uwidocznienia przy pomocy testu przesiewowego – w tym wypadku mammografii). Każda kobieta od dwudziestego roku życia powinna samodzielne i regularnie badać swoje piersi. Badanie najlepiej wykonać pierwszego dnia po zakończeniu miesiączki, zaś Panie po menopauzie powinny badać swoje piersi raz w miesiącu, najlepiej zawsze w tym samym dniu miesiąca. USG i mammografia służą wykrywaniu różnych zmian w piersiach, zwłaszcza zmian nowotworowych. Metodyka tych badań opiera się na różnych zjawiskach fizycznych. Stąd ich skuteczność diagnostyczna uzależniona jest od innych czynników, uważa się, że badania te wzajemnie się uzupełniają. Największą ich zaletą jest możliwość wykrycia zmian nowotworowych we wczesnym stadium, kiedy możliwe jest jeszcze wyleczenie. O wyborze badania decyduje lekarz. Badanie wykorzystujące ultradźwięki, jest nieinwazyjne i pozwala wykryć guzki o wielkości ok. 3-5 mm., jest niebolesne, nie ma znanych, negatywnych skutków zdrowotnych. Wynik otrzymuje się w gabinecie bezpośrednio po zakończeniu badania. W wieku 20 lat do ukończenia 30 roku życia warto wykonywać badanie USG piersi co najmniej co 2 lata, a potem raz do roku, o ile lekarz nie zaleci inaczej. Badanie USG pozwala uwidocznić i określić charakter ujawnionych w badaniu mammograficznym, a niewyczuwalnych palpacyjnie guzków. Znajduje też zastosowanie w monitorowaniu zmian o charakterze łagodnym oraz nadzorowaniu leczenia zmian nowotworowych, co pozwala unikać zbyt częstego napromieniania promieniami X przy okazji badań mammograficznych. Mammografia metodą badania piersi przy użyciu promieniowania X. Polega na wykonaniu serii zdjęć gruczołu piersiowego. Badanie pozwala uwidocznić różnego typu zmiany patologiczne, co umożliwia wczesne rozpoznanie raka piersi oraz innych patologii sutka, zanim staną się jawne klinicznie. Badania mammograficznego nie zaleca się u Pań przed 35 rokiem życia oraz będących w okresie laktacji (ze względu na zazwyczaj tzw. gęstą, gruczołową strukturę piersi). Wówczas zastosowane może znaleźć badanie USG, które jest szczególnie przydatne do oceny stanu piersi o gęstym utkaniu. Badanie powinno być przeprowadzone ok. 7-10 dnia cyklu.
Z pewnością rak piersi wciąż jest bardzo dużym problemem, który dotyka sporą liczbę Polek. Oczywiście czynniki środowiskowe, a także genetyczne mogą odkrywać w jego rozwoju bardzo dużą rolę. Wydaje mi się, że jeśli już kobiety zdają sobie z tego sprawę, że takie czynniki mogą być w pewnym sensie obciążające to powinno być to dla nich sygnałem, że częste wykonywanie USG piersi czy mammografii powinno stać się obowiązkiem i badaniem, które trzeba wykonywać regularnie, aby uchronić się przed rozwojem stadiów raka, które wymagają bardziej radykalnego, obciążającego leczenia, którego powodzenie jest znacznie mniejsze.