Choroba Alzheimera (AD) jest to proces, który zaczyna się od przedklinicznego, łagodnego upośledzenia funkcji poznawczych i lekkiej demencji, zanim doprowadzi do postępującego, neuropsychiatrycznego spadku funkcji poznawczych i funkcjonalnych. Samotność jest związana ze spadkiem funkcji poznawczych i funkcjonalnych oraz zwiększonego ryzyka wystąpienia otępienia. W nowym artykule opublikowanym online na łamach JAMA Psychiatry wykorzystano dane z badania z udziałem 79 zdrowych pod względem funkcji poznawczych osób dorosłych w celu oceny, czy korowe poziomy amyloidu w mózgu, markera przedklinicznego choroby Alzheimera, były związane ze zgłaszaną niezależnie samotnością.
Grupa amerykańskich naukowców wykorzystała metody obrazowania do oceny korowych poziomów amyloidu w mózgu i skali samotności, by potem skorelować te dwa czynniki. W badaniu wzięło udział 43 kobiety i 36 mężczyzn, gdzie średnia wieku wynosiła około 76 lat.
22 uczestników (28%) było nosicielami genetycznych czynników ryzyka wystąpienia apolipoproteiny E ɛ4 (APOEɛ4), a 25 uczestników (32%) było w grupie amyloido-dodatniej w oparciu o metody obrazowania. Przeciętny wskaźnik samotności ochotników wynosił 5,3 w skali od 3 do 12.
Autorzy dowodzą, że wyższe korowe poziomy amyloidu wiązały się z większym ryzykiem poczucia samotności po uwzględnieniu czynników takich jak: wiek, płeć, poziom APOEɛ4, status społeczno-ekonomiczny, depresja, lęk i sieć kontaktów społecznych. Uczestnicy badania z grupy amyloido-dodatniej mieli 7,5 razy większe prawdopodobieństwo, że będą sklasyfikowani jako osoby samotne w porównaniu z osobami z grupy amyloido-ujemnej. Związek pomiędzy wysokim poziomem amyloidu a samotnością był silniejszy u nosicieli APOEɛ4 niż u osób niebędących nosicielami. Ograniczeniem badania był profil demograficzny uczestników, którzy mieli wysoki poziom inteligencji i wykształcenia, ale ograniczoną różnorodność rasową i społeczno-gospodarczą.
„Ujawniamy nowy związek pomiędzy samotnością a złogami amyloidu w korze mózgu u zdrowych dorosłych pod względem funkcji poznawczych, co świadczy o tym, że samotność jest istotnym neuropsychiatrycznym objawem dla przedklinicznej AD. Ta praca będzie podstawą nowych badań w neurobiologii samotności i innych zmian społeczno-emocjonalnych u starszych osób, które być może zwiększą wczesne wykrywanie i badanie interwencyjne w AD", czytamy w podsumowaniu.
Źródło: sciencedaily.com
Komentarze
[ z 2]
Pytanie czy autorzy pracy uwzględnili problem jakim jest fakt, że ludzie starsi często po prostu są samotni i opuszczeni przez swoje rodziny, które nie dają sobie rady w sprawowaniu opieki nad nimi i najzwyczajniej odpuszczają, pozostawiając opiekę nad bliskimi, starszymi osobami w rękach opiekunów, opiekunek i innych osób z odpowiednim wykształceniem, ale jednak wykonującym swoją pracę za pieniądze. Być może właśnie to jest przyczyną i powodem, dla którego pacjenci z demencją spowodowaną odkładaniem ciałek amyloidu czują się bardziej samotnie i mają trudności z odnalezieniem się w nowej dla nich sytuacji. Pytanie czy jest w ogóle możliwość zbadania na ile obiektywne są oceny czasu jaki osoby starsze spędzają z bliskimi i z rodzinami i jak bliskie oraz trwałe są to relacje, a uczuciem osamotnienia i kłopotami jakie to za sobą niesie. Z mojego punktu widzenia wydaje się ważne by to zbadać, bo być może samo wynajęcie opiekuna czy opiekunki do bliskiego nam członka rodziny ciepiącego z powodu demencji, nawet jeśli nie jest on świadomy otoczenia i tego co się z nim dzieje i tak nie stanowi najlepszego rozwiązania i nie będzie w stanie zastąpić bliskiej relacji z rodzinom. Warto byłoby mieć to na uwadze przy planowaniu opieki nad starszym członkiem rodziny.
Samotność i osamotnienie dotykają człowieka w różnych fazach jego życia. Problem ten dotyczy zarówno dzieci i młodzieży, jak i osób dorosłych, zwłaszcza ludzi starszych. Szczególnie dokuczliwe jest poczucie osamotnienia (samotność psychiczna). Jak stwierdza Małgorzata Wałejko, niekiedy jest ono dla człowieka dramatem . W istocie wiele badań i analiz odnosi się właśnie do tego zjawiska. Zdaniem S. Kawuli, do grup, które zagrożone są ryzykiem osamotnienia, zalicza się: ludzi mieszkających samotnie, osoby rozwiedzione i owdowiałe, rencistów, emerytów, bezrobotnych, ludzi ciężko chorych, osoby starsze. Z analiz przeprowadzonych przez Joannę Wrótniak wynika, że aż 60% seniorów po 75 roku życia cierpi na osamotnienie. Co więcej, osamotnienie stanowi jedną z głównych przyczyn depresji u ludzi w starszym wieku. Ważną rolę w życiu seniorów odgrywa nadal rodzina (stanowi ona istotne źródło wsparcia i kontaktów społecznych). Ludzie starzy – pomimo zaangażowania w życie rodzinne – często doświadczają osamotnienia, a ich pozycja w rodzinie obniża się (utrata pozycji uprzywilejowanej). Częstotliwość odczuwanego przez osoby starsze osamotnienia łączy się nie tylko z relacjami rodzinnymi, ale także z posiadaniem przyjaciół, co potwierdzają badania P. Czekanowskiego. Osamotnienie jest szczególnie silnie odczuwane przez ludzi starych, którzy zamieszkują w domach opieki. Zdaniem Pawła Kubickiego, w zależności od wyników zrealizowanych badań odsetek osamotnionych seniorów w Polsce (w wieku powyżej 65 roku życia) szacuje się „na poziomie od trochę poniżej jednej piątej populacji – 16,6% […] do niecałej jednej trzeciej 29,4% […]. Do najważniejszych czynników zwiększających ryzyko poczucia osamotnienia należy [zaliczyć – przyp. autora] samodzielne zamieszkiwanie, płeć, wiek, stan cywilny i sytuację rodzinną (liczba dzieci i relacja z bliskimi), przy czym czynniki te są częściowo ze sobą powiązane, np. kobiety deklarują relatywnie częściej od mężczyzn odczuwanie osamotnienia także dlatego, że żyją dłużej od swoich partnerów i przez to częściej prowadzą jednoosobowe gospodarstwa domowe” . Związek osamotnienia seniorów z cechami socjodemograficznymi (zwłaszcza takimi, jak wiek, płeć czy stan cywilny) potwierdzają wyniki wielu badań i analiz. Badania zrealizowane przez P. Kubickiego i M. Olcoń-Kubicką (na reprezentatywnej próbie polskich seniorów w wieku 65 lat i więcej) dowodzą, że ryzyko osamotnienia w większym stopniu dotyczy: kobiet, osób posiadających wykształcenie podstawowe i niższe, rencistów, mieszkańców wsi, mieszkańców wschodniego regionu Polski, a także osób ubogich i mieszkających samotnie. Ryzyko to w mniejszym stopniu odnosi się natomiast do: mężczyzn, osób posiadających wykształcenie zawodowe bądź wyższe, osób nadal aktywnych zawodowo, mieszkańców miast powyżej 500 tysięcy osób, seniorów niemieszkających samotnie . Problem samotności senioralnej inaczej przedstawia się u kobiet, a inaczej u mężczyzn. Dla starszych kobiet utrata męża oznacza często poważny problem (szczególnie zaraz po śmierci małżonka). Jeśli jednak mają one rodzinę, to szybko włączają się w nurt życia rodzinnego oraz rozmaite prace i obowiązki na rzecz najbliższych. Kobiety owdowiałe mieszkające samotnie (bądź nieutrzymujące regularnych kontaktów z rodziną) zwykle dość dobrze potrafią przystosować się do nowej sytuacji (wykorzystując czas na zajęcia domowe bądź prace na rzecz innych osób). Inaczej wdowieństwo przedstawia się u mężczyzn, którzy stracili małżonkę w późnym wieku. Zazwyczaj jest tak, że „starzy wdowcy nie umieją przystosować się do samotności, tracą swoją pozycję w rodzinie […]. Jeżeli mieszkają samotnie, mogą szybko ulec degradacji społecznej (osamotnienie, utrata kontaktów towarzyskich) oraz zdrowotnej (nieumiejętność przygotowania posiłków, zaniedbania żywieniowe, nasilenie niezaradności, pogorszenie zdrowia)” . Owdowiali mężczyźni wykazują mniejsze zdolności adaptacyjne aniżeli kobiety doświadczające wdowieństwa. Częściej cechuje ich brak chęci do podejmowania szerszej aktywności. Grupę szczególnie zagrożoną samotnością stanowią seniorzy stanu wolnego, którzy nigdy nie pozostawali w związku małżeńskim. W okresie późniejszej starości ich dotychczasowe kontakty społeczne (rodzinne, zawodowe) zostają zwykle zerwane. Osoby te wymagają bardzo często pomocy ze strony rozmaitych instytucji. Różnorakie są przyczyny samotności i osamotnienia osób w wieku senioralnym. Mogą być one analizowane na kilku płaszczyznach. W wymiarze społeczno-kulturowym samotności i osamotnieniu seniorów sprzyjają m.in. nasilone migracje, negatywne stereotypy dotyczące osób starszych (podkreślające ich bierną postawę życiową), zwiększający się dystans kulturowy między pokoleniami. W obszarze kontaktów społecznych istotne źródło osamotnienia stanowi izolacja społeczna ludzi starszych (wynikająca m.in. ze złej sytuacji materialnej, niskiego poziomu wykształcenia, śmierci współmałżonka czy zaawansowanego wieku) . Jak zauważa M. Brzezińska: „Na tym poziomie problem samotności i osamotnienia człowieka starszego wiąże się najmocniej z jego sytuacją rodzinną – powiązaniami między członkami rodziny, więziami emocjonalnymi, gotowością niesienia pomocy” . Potwierdzają to badania przeprowadzone przez E. Dubas, z których wynika, że udane życie rodzinne stanowi ważny czynnik chroniący przed osamotnieniem, natomiast problemy występujące w tym obszarze mogą potęgować poczucie odrzucenia. W wymiarze indywidualnym przyczyny poczucia osamotnienia i samotności dzieli się na fizyczne i psychiczne. Pierwsze z nich obejmują przede wszystkim problemy natury zdrowotnej (np. skutkujące ograniczeniami w zakresie zdolności poruszania się). Przyczyny w sferze psychicznej wiążą się natomiast z określonymi cechami człowieka oraz dominującymi wzorcami zachowania (wskazuje się m.in. na związek poczucia osamotnienia z biernością, odczuwaniem nudy, ograniczonymi zainteresowaniami czy przejawianymi trudnościami w zakresie organizowania sobie czasu). Wyniki badań jakościowych, dotyczących brytyjskich seniorów – przeprowadzonych przez Christinę Victor i współpracowników (2004) – pokazują, że główne źródła poczucia osamotnienia (w opinii badanych) stanowią: ograniczenia sieci społecznych, w których uczestniczą seniorzy (np. na skutek śmierci współmałżonka, innych członków rodziny, przyjaciół); ograniczenia funkcjonalne i strukturalne (np. stan zdrowia utrudniający opuszczanie domu); ograniczenia osobowościowe danego człowieka . Doświadczanie samotności i osamotnienia może wywoływać niekorzystne skutki w różnych sferach funkcjonowania ludzi starych – psychicznej, społecznej, a niekiedy i somatycznej . Łączy się to z występowaniem negatywnych przeżyć (np. lęku, cierpienia, poczucia krzywdy, uczucia porażki, opuszczenia), brakiem aktywności i kontaktów społecznych, jak również pogarszającym się stanem zdrowia fizycznego (np. na skutek zaniedbań żywieniowych spowodowanych brakiem pomocy ze strony innych) . Należy dodać, że samotność i osamotnienie mogą oddziaływać negatywnie na stosunek człowieka do samego siebie oraz własnej starości . Samotność może nieść ze sobą także pozytywne skutki. Bywa pożądana i świadomie wybierana . Jak zauważa Ewa Miszczak: „W sensie pozytywnym samotność może wyzwalać w człowieku niedostrzeżone dotychczas potencjały, może pomóc zrozumieć i poznać siebie samego. Samotność może być stanem wyciszenia, niezbędnego dla uporządkowania swoich spraw i problemów, może być oczyszczającą «pustynią»” . Stanowi ona więc niekiedy pozytywne doświadczenie, nie zawsze musi współwystępować z poczuciem osamotnienia. Według Leona Dyczewskiego, w wieku senioralnym „samotność […] może ułatwić człowiekowi prowadzenie najgłębszej refleksji nad swoim życiem, nad poszukiwaniem sensu swoich decyzji i działań, sensu własnego życia i świata” . Rozmaite mogą być sposoby radzenia sobie z samotnością (osamotnieniem) w okresie starości. P. Czekanowski, na podstawie rezultatów swoich badań, wskazuje na trzy zasadnicze: sposób aktywno-indywidualny (np. spacery), pasywny (np. oglądanie telewizji) i towarzyski (np. spotkania z rodziną, w klubie seniora) . Z badań P. Kubickiego i M. Olcoń-Kubickiej wynika natomiast, że do rozwiązań nakierowanych na przezwyciężenie osamotnienia seniorzy zaliczają przede wszystkim: działalność uniwersytetów trzeciego wieku, klubów seniora oraz klubów czytelniczych (m.in. jako miejsc umożliwiających kontakt z rówieśnikami); akcje i imprezy adresowane do ludzi starszych; wyjazdy turystyczne, wycieczki; naukę obsługi komputera i narzędzi internetowych; wprowadzanie zmian ułatwiających osobom starszym funkcjonowanie w przestrzeni publicznej. Samotność (osamotnienie) najsilniej odczuwana jest przez osoby bierne . Stąd w literaturze naukowej (zwłaszcza z zakresu gerontologii) podkreśla się potrzebę prowadzenia aktywnego życia w okresie późnej dorosłości . Sposobem „przezwyciężania samotności jest kontynuowanie przez osoby w podeszłym wieku swojego czynnego życia na tyle, na ile pozwalają im ich możliwości […]. Służy temu i sprzyja szeroko rozumiana aktywizacja ludzi starszych, prowadzona przez wyspecjalizowane placówki pomocy i opieki” . Aktywizację należy pojmować przede wszystkim jako pobudzanie, zachęcanie, motywowanie do działania, a także wskazywanie rozmaitych możliwości . W przypadku seniorów powinna ona polegać w szczególności na: stymulacji aktywności nierozbudzonej, wyzwalaniu aktywności stłumionej, modyfikowaniu aktywności niewłaściwie ukierunkowanej, zachęcaniu do poprawy własnego życia, zachęcaniu do poznawania i uczenia się nowych rzeczy, motywowaniu do współpracy z innymi . Aktywizacja może być realizowana w różnorakich formach. Ich wybór zależy w dużym stopniu od indywidualnych cech ludzi starszych, takich jak np. stan zdrowia, wykształcenie czy zainteresowania. Ważne jest „podejmowanie inicjatyw, dzięki którym seniorzy mogliby wykorzystywać swój potencjał, zaspokajać potrzebę bycia użytecznym, uznania”. Aktywizacja może odnosić się do rozmaitych sfer życia osób starszych, m.in.: fizycznej (np. zajęcia ruchowe organizowane przez lokalne ośrodki sportu i rekreacji; zajęcia taneczne); społecznej (np. wolontariat; projekty międzypokoleniowe; spotkania odbywające się w klubach seniora); ekonomicznej (np. działania mające na celu przedłużanie aktywności zawodowej ludzi starszych; projekty przygotowujące do realizowania własnej działalności gospodarczej); intelektualnej (np. zajęcia organizowane przez uniwersytety trzeciego wieku; kluby dyskusyjne, filmowe, czytelnicze itp. prowadzone przez lokalne ośrodki kultury; spotkania tematyczne organizowane przez różne instytucje, np. dotyczące problematyki zdrowia, odżywiania) .W procesie zapobiegania zjawiskom samotności i osamotnienia osób w starszym wieku szczególną rolę odgrywa aktywność edukacyjna, obejmująca zarówno uczenie się w wymiarze instytucjonalnym, jak i w codziennych sytuacjach życiowych (np. poprzez kontakty z innymi ludźmi czy korzystanie ze środków masowego przekazu). Zdaniem Olgi Czerniawskiej, niezbędna jest jednak aktywna postawa człowieka w stosunku do własnej osoby, jego chęć i gotowość do autoedukacji (Czerniawska, 2007, s. 438). Za istotne należy uznać więc kreowanie takiej przestrzeni edukacyjnej, która sprzyja kształtowaniu podmiotowości człowieka. Edukacja (nie tylko seniorów) w dziedzinie samotności i osamotnienia powinna obejmować przede wszystkim: kształtowanie zdolności do bycia samym (czy też umiejętności życia z samotnością); poznawanie sposobów (strategii) przezwyciężania osamotnienia ; uczenie się pozytywnego wykorzystywania sytuacji samotności jako szansy na rozwój oraz doświadczanie sensu i radości życia . W ramach działań edukacyjnych podejmowanych w tym obszarze uwzględnia się również: kształtowanie umiejętności nawiązywania relacji z innymi osobami; rozwijanie indywidualnych zainteresowań i upodobań; uczenie rozwiązywania problemów i pokonywania trudności życiowych . Edukacja w dziedzinie samotności i osamotnienia powinna zatem rozpoczynać się już we wczesnych etapach życia jako jedno z działań przygotowujących człowieka do okresu późnej dorosłości i związanych z nim wyzwań (trudności, kryzysów). Obejmuje ona przekazywanie wiedzy, kształtowanie i rozwijanie umiejętności, formowanie postaw i przekonań. Niezwykle ważne w tym zakresie jest również jak najwcześniejsze zachęcanie i wdrażanie człowieka do samokształcenia . Edukacja osób starszych wpisuje się więc w ideę uczenia się całożyciowego. W ramach strategii edukacyjnych wielu państw europejskich „coraz wyraźniej rozwija się nurt profilaktyki gerontologicznej, stawiający sobie za cel główny przygotowanie do życia w starości oraz łagodzenie skutków osamotnienia przeżywanego często przez osoby «w wieku poprodukcyjnym». W Polsce profilaktyka ta nie osiągnęła jeszcze pełni rozwoju. Jest realizowana po pierwsze z dużym opóźnieniem w stosunku do prac podejmowanych w innych krajach, a po drugie w ograniczonym zakresie” . Zasadnicze jej założenia znajdują swoje odzwierciedlenie m.in. w działalności uniwersytetów trzeciego wieku oraz klubów seniora. Pełny rozwój tej profilaktyki wymaga jednak realizacji przedsięwzięć, które będą miały zasięg ogólnospołeczny (np. wprowadzanie wiedzy gerontologicznej do programów szkolnych w szerszym wymiarze niż dotychczas, poszukiwanie nowych rozwiązań w zakresie pomocy i opieki środowiskowej) . Samotność i osamotnienie to zjawiska, których rozpatrywanie wymaga dokonania precyzyjnych ustaleń terminologicznych. Zjawiska te, przez niektórych badaczy analizowane wspólnie (chociaż nie zawsze współwystępują one ze sobą), mogą dotykać człowieka w różnych okresach jego życia. Nie są więc typowe tylko dla osób w starszym wieku. Liczne badania i analizy pokazują jednak, że samotność i osamotnienie w okresie starości to ważna i aktualna kwestia społeczna, która powinna być w większym stopniu dostrzegana i uwzględniana w społecznej polityce państwa. Omawiany problem pociąga za sobą potrzebę poszukiwania rozwiązań w zakresie opieki, pomocy i wsparcia społecznego. Nadal brakuje m.in. specjalistów udzielających pomocy/wsparcia samotnym i osamotnionym seniorom. Niezwykle ważne jest również podejmowanie działań na rzecz integracji społeczności lokalnych (w tym integracji międzypokoleniowej) poprzez inicjowanie i wspieranie różnorakich przedsięwzięć, które sprzyjają aktywizacji seniorów oraz zwiększaniu ich udziału w życiu społecznym. Można wymienić wśród nich chociażby wolontariat, grupy samopomocowe czy formy zbiorowego spędzania czasu wolnego. Samotność i osamotnienie osób starszych to także istotny problem pedagogiczny, wymagający prowadzenia rzetelnych diagnoz oraz podejmowania zróżnicowanych działań edukacyjnych – skierowanych nie tylko do seniorów (z jednej strony mających na celu przeciwdziałanie osamotnieniu oraz ograniczanie jego skutków, z drugiej zaś – kształtujących przekonanie, że każdy ma prawo do samotności – tej pozytywnej, świadomie wybieranej, oraz przygotowujących do jej właściwego wykorzystywania). Konieczna jest wreszcie troska człowieka o własny rozwój – nie tylko w okresie późnej dorosłości, ale też we wcześniejszych fazach życia. Jak stwierdza Małgorzata Fopka-Kowalczyk: „Wydaje się, że w procesie wspierania osób starszych nie ma złotego środka. Oprócz bowiem oddziaływań osób zaangażowanych profesjonalnie istotne znaczenie ma również podejście do własnego starzenia się osoby starszej. Umiejętność znalezienia w sobie motywacji i chęci do aktywnego życia w podeszłym wieku pozwala przeżyć późniejszą dorosłość w poczuciu satysfakcji, świadomości samego siebie i zaspokajania psychicznych potrzeb, bez odczuwania alienacji czy odrzucenia” . Podjęta w niniejszym artykule problematyka wymaga realizacji systematycznych badań. Dokonujące się współcześnie dynamiczne zmiany społeczne, ekonomiczne i kulturowe mogą prowadzić bowiem do powstawania nowych źródeł samotności/osamotnienia człowieka, również w ostatniej fazie życia. Ponadto istotne wydaje się praktyczne wykorzystanie wyników badań dotyczących tego zagadnienia. Zdaniem P. Czekanowskiego, „część prowadzonych badań mogłaby posłużyć jako punkt wyjścia do dalszych działań, których efektem stawałyby się konkretne propozycje realnych rozwiązań” . ( publikacja p. Tomasz Różański )