Business Centre Club, zaniepokojony bolesnym dla najmłodszych pacjentów konfliktem pomiędzy personelem pielęgniarskim a dyrekcją Centrum Zdrowia Dziecka, apeluje o zastąpienie negocjacji – mediacją z udziałem profesjonalnego mediatora.

- Jedynym warunkiem przeprowadzenia mediacji jest wyrażenie przez wszystkie strony konfliktu dobrowolnej zgody na udział w ściśle określonej procedurze mediacyjnej. Mam głęboką nadzieję, że strony wyrażą zainteresowanie taką formą rozwiązania zaistniałego sporu i zgodzą się na zaproszenie profesjonalnego mediatora, np. z Polskiego Centrum Mediacji, które jest największym stowarzyszeniem skupiającym ponad 1000 mediatorów - powiedziała Anna Janczewska Radwan z Gospodarczego Gabinetu Cieni BCC.

BCC proponuje także, aby rozważyć włączenie się do rozmów Rzecznika Praw Obywatelskich oraz Rzecznika Praw Pacjenta.

- Ponieważ problem dotyczy niedoboru personelu pielęgniarskiego (w krajach OECD zajmujemy ostatnie miejsce pod względem ilości pielęgniarek na 1000 mieszkańców), coraz wyższej średniej wieku oraz często nieadekwatnego wynagrodzenia do ponoszonej odpowiedzialności i nakładu pracy, konieczne jest również podjęcie mediacji w sprawie rozwiązań systemowych dla personelu pielęgniarskiego z udziałem Ministerstwa Zdrowia i stosownych przedstawicieli rządu, tak by zapobiec kolejnym protestom - czytamy w komunikacie BCC.

Organizacja przedsiębiorców sugeruje też, by przy Rzeczniku Praw Obywatelskich powstał zespół ds. mediacji społecznej, który zajmowałby się rozwiązywaniem tego typu sporów i konfliktów o charakterze społecznym, aby w ten sposób uniknąć tak niepokojących zjawisk, jak np. obecny protest pielęgniarek.


Źródło: BCC