Mija 50 lat od rozpoczęcia przez WHO Rozszerzonego Programu Szczepień. W tym czasie udało się dzięki nim uratować 154 mln istnień i zmniejszyć liczbę zgonów niemowląt o 40 proc. Obecnie znacznie więcej dzieci dożywa pierwszych urodzin niż kiedykolwiek w historii ludzkości. Z okazji Światowego Tygodnia Szczepień UNICEF wskazuje jednak, że w ostatnim czasie postępy w tej dziedzinie zdecydowanie zwolniły. Pośród przyczyn na pierwszy plan wybija się zmieniające się nastawienie społeczne, napędzane szerzącą się dezinformacją.

Szczepionki są jednym z największych osiągnięć ludzkości. Na całym świecie, prowadzony od 1974 r. Expanded Programme on Immunisation (EPI), przyczynił się do zmniejszenia śmiertelności najmłodszych o ponad 80 proc. Udało się na przykład całkowicie zlikwidować występowanie przypadków ospy prawdziwiej i prawie zupełnie wyeliminować zachorowania na polio.

- Kilkadziesiąt lat temu wielu rodziców musiało godzić się z faktem, że przynajmniej jedno z ich dzieci nie przeżyje zachorowania na którąś z zakaźnych chorób. Wiele się w tym czasie zmieniło. W ciągu tych zaledwie pięciu dekad, gdy szczepionki co minutę ratowały od śmierci sześć osób, przeszliśmy do świata, w którym każde dziecko ma szansę – mówi Renata Bem, Dyrektor Generalna UNICEF Polska.

- W 2022 r. roczna liczba zgonów dzieci poniżej 5 r. ż. spadła do historycznie niskiego poziomu 4,9 mln, co jest osiągnięciem bez precedensu. Ale w wielu regionach świata te postępy uległy w ostatnim czasie wyraźnemu zahamowaniu. W przypadku niektórych chorób możemy nawet mówić o odwróceniu dotychczasowego pozytywnego trendu – podkreśla Dyrektor Generalna UNICEF Polska.

UNICEF jako największy dostawca rutynowych szczepionek każdego roku dociera z nimi do prawie połowy dzieci na świecie. Przy zmieniającym się nastawieniu społecznym jest to jednak coraz trudniejsze. Liczba szczepień nie powróciła w pełni do stanu sprzed pandemii, a w ujęciu globalnym zaufanie do nich zdecydowanie spadło, do czego w dużej mierze przyczynia się szerząca się dezinformacja. Szacunki mówią, że ponad 85 proc. dostępnych online informacji nt. szczepionek jest niedokładnych, niepełnych lub wprost wprowadzających w błąd.

Do regresu w postępach poczynionych w zakresie ochrony dzieci dzięki szczepionkom w dużej mierze przyczyniła się pandemia, która zakłóciła normalne funkcjonowanie usług zdrowotnych, a także spowolnienie gospodarcze i zmiana klimatu. Konsekwencje są łatwo przewidywalne: powrót epidemii prawie zlikwidowanych chorób, utrata odporności populacyjnej czy nagłe wzrosty liczby przypadków wcześniej skuteczne kontrolowanych zachorowań.

Polio

Polio to obok odry jedna z tych chorób, które udało się prawie całkowicie wyeliminować. Choć nie ma na nią lekarstwa, w ciągu ostatnich trzech dekad szczepienia zmniejszyły liczbę przypadków tej choroby o 99,9 proc. i wyeliminowały dzikie polio niemal na całym świecie. Życie dzieci wolne od wirusa jest w zasięgu wzroku, ale wraz z wyzwaniami po pandemii tysiące dzieci wciąż nie zostało przeciwko niemu zaszczepionych. W latach 2021-2023 dziki wirus polio w Pakistanie i Afganistanie (dwa ostatnie kraje, gdzie występuje on endemiczne) oraz ogniska polio w ponad 40 krajach, w większości w Afryce i Azji, doprowadziły do paraliżu prawie 2 tys. dzieci.

Cholera

Cholera jest ostrą infekcją jelitową, która rozprzestrzenia się poprzez zanieczyszczoną żywność i wodę. Wzrost zachorowań jest powodowany utrzymującymi się brakami w dostępie do bezpiecznych źródeł wody i zaplecza sanitarnego, do czego przyczyniają się m.in. zmiany klimatu, toczące się konflikty zbrojne, brak bezpieczeństwa ekonomicznego i przesiedlenia. Objawy choroby dodatkowo potęguje niedożywienie wśród dzieci. Jest ona niezwykle śmiercionośna – w ciągu 24 godziny dziecko może się nią zarazić i umrzeć z tego powodu.

Od 2021 r. liczba zachorowań na cholerę na całym świecie rośnie, przy wysokim wskaźniku śmiertelności, pomimo dostępności prostego, skutecznego i niedrogiego leczenia. Duża liczba ognisk choroby doprowadziła do bezprecedensowego zapotrzebowania na szczepionki w krajach dotkniętych epidemią, takich jak: Demokratyczna Republika Konga, Etiopia, Haiti, Somalia, Sudan, Syria, Zambia i Zimbabwe. Podczas gdy globalna podaż doustnych szczepionek przeciwko cholerze wzrosła osiemnastokrotnie w latach 2013-2023, duży i trwały wzrost popytu nadwyrężył globalne zapasy szczepionek. Sytuację może w pewnym zakresie poprawić otrzymanie wstępnej kwalifikacji WHO przez nową doustną szczepionkę przeciwko cholerze, która będzie mogła być udostępniona najbardziej zagrożonym krajom na całym świecie.

Malaria

Rozwój produkcji szczepionek i wyjście z prowadzonej w kilku regionach fazy pilotażowej przyczynia się też do wzrostu skuteczności walki z malarią – kolejne kraje decydują się na ich wprowadzenie do rutynowych kalendarzy szczepień. Najbardziej obciążona tą chorobą jest Afryka, gdzie w 2021 r. wystąpiło ok. 95 proc. globalnych przypadków zachorowań i 96 proc. zgonów. Na całym świecie co minutę z powodu malarii umiera dziecko poniżej 5. r. ż.
W Kamerunie, gdzie malaria jest najbardziej rozpowszechnioną chorobą endemiczną (ponad 2 mln zgłoszonych przypadków rocznie) i który już rozpoczął stosowanie szczepionki w ramach rutynowego programu szczepień, ta procedura przyczyniła się do zmniejszenia liczby hospitalizacji i zgonów o ponad jedną trzecią.
Ten proces nie jest jednak łatwy. Wprowadzenie do podstawowych programów szczepień oznacza kompleksowe przygotowania – szkolenie pracowników służby zdrowia, inwestowanie w infrastrukturę, możliwości techniczne dot. przechowywanie oraz wymaga starannego planowania, aby skutecznie przeprowadzić dystrybucję czterech dawek preparatu.

UNICEF współpracuje z rządami, przedsiębiorstwami, organizacjami pozarządowymi i innymi agencjami w ramach systemu Narodów Zjednoczonych, aby angażować społeczności, pozyskiwać i dystrybuować szczepionki, zapewniać bezpieczeństwo i skuteczność dostaw oraz ułatwiać przystępny cenowo dostęp dla wszystkich potrzebujących. Inwestujemy również w systemy opieki zdrowotnej, aby poprawić efektywność łańcuchów dostaw, systemy danych i nadzór nad rozwojem chorób – pomagając większej liczbie dzieci uzyskać ochronę, której potrzebują.

- Aby przy pomocy szczepień nadal skutecznie poprawiać bezpieczeństwo immunologiczne dzieci na całym świecie, konieczne jest jednak nie tylko stałe finansowanie, które pozwoli na uzupełnienie sukcesywnie uszczuplanych zapasów szczepionek – podkreśla Renata Bem.

- To także kwestia konsekwentnego i efektywnego wpływania na społeczne nastawienie do tej procedury medycznej oraz zapobiegania szerzącej się dezinformacji. Szczepienia powinny być traktowane priorytetowo i stale musimy rządzącym przypominać, jak dobra jest to inwestycja w przyszłość dzieci i całych społeczeństw – dodaje.


Źródło: UNICEF
Fot. Unicef | Érico Hiller