W piątek (10 listopada) liderzy partii opozycyjnych podpisali umowę koalicyjną, która zakłada powstanie nowego rządu. W dokumencie znalazły się zapisy dotyczące polityki zdrowotnej.

Liderzy Koalicji Obywatelskiej, Trzeciej Drogi i Nowej Lewicy w piątek oficjalnie podpisali umowę koalicyjną. Trzy formacje będą miały w Sejmie większość 248 z 460 mandatów, ich kandydatem na premiera jest były szef rządu Donald Tusk.

Zgodnie z umową, koalicja chce zdecydowanej poprawy jakości i dostępności systemu ochrony zdrowia. Zakłada to podniesienie nakładów na ochronę zdrowia, zniesienie limitów na leczenie przez NFZ, wprowadzenie mechanizmów oddłużania szpitali i urealnienie wyceny świadczeń zdrowotnych.

Ważnym punktem umowy jest zapewnienie powszechnej i dostępnej pomocy psychologicznej i psychiatrycznej finansowanej przez państwo. Koalicja chce również zwiększyć rolę placówek Podstawowej Opieki Zdrowotnej oraz rozszerzyć uprawnienia przedstawicieli innych zawodów medycznych i niemedycznych, by usprawnić funkcjonowanie systemu. Koalicjanci zobowiązali się dołożyć wszelkich starań, aby skrócić kolejki do specjalistów.

W kontekście zdrowia kobiet koalicja zapowiada unieważnienie wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 2020 roku, który zaostrzył przepisy dotyczące aborcji. „Kobiety mają prawo decydowania o sobie” - czytamy w dokumencie.

Umowa zakłada również zapewnienie szczególnego wsparcie dla par planujących rodzicielstwo poprzez finansowanie procedury in vitro oraz pełen dostęp do bezpłatnych badań prenatalnych.

Koalicja chce zapewnić realizację nowoczesnych standardów opieki okołoporodowej. Dostęp do bezpłatnego znieczulenia ma być zasadą, a nie wyjątkiem.

Pierwsze posiedzenie Sejmu X kadencji zaplanowano na godz. 12:00 w poniedziałek 13 listopada.