Personel medyczny coraz częściej spotyka się z agresją ze strony chorych. Ale medycy rodzinni kontratakują i mogą awanturników skreślać z listy pacjentów - informuje „Dziennik Gazeta Prawna”.

Jak informuje gazeta, lekarz rodzinny z woj. warmińsko-mazurskiego postanowił wykreślić z listy pacjentów mężczyznę, który obrażał personel.

Lekarz w tej sprawie skierował zapytanie do NFZ i z odpowiedzi jaką otrzymał od urzędu wynika, że przepisy dopuszczają taką możliwość.

Zgodnie z procedurą zawartą w par. 4 ust. 9 i 10 umowy o udzielaniu świadczeń gwarantowanych w zakresie podstawowej opieki zdrowotnej, lekarz może odstąpić od leczenia z ważnych przyczyn, o ile nie zachodzi obawa, że zwłoka w udzieleniu świadczenia mogłaby spowodować niebezpieczeństwo utraty życia, ciężkiego uszkodzenia ciała lub ciężkiego rozstroju zdrowia.

Lekarz musi też o decyzji dostatecznie wcześnie uprzedzić pacjenta i wskazać mu możliwość pomocy w innym miejscu. A także uzasadnić decyzję w dokumentacji i zgłosić wykreślenie chorego do NFZ.


Więcej: praca.gazetaprawna.pl