Wraz z ukończeniem kolejnego roku szkolnego, stajemy się coraz bardziej krótkowzroczni - ostrzegają naukowcy.

Dobre wykształcenie może mieć swoje skutki uboczne. Okazuje się, że im wyższy jest nasz poziom edukacji, tym także większe upośledzenie wzroku. Do takich wniosków doszli naukowcy z Katedry Okulistyki na Uniwersytecie Jana Gutenberga w Moguncji, którzy prowadzili pierwsze długoterminowe badania wzroku.

Krótkowzroczność to jedna z najczęstszych wad wzroku. Polega ona na tym, że oko nieprawidłowo skupia promienie słoneczne, które są ogniskowane przed siatkówką. W rezultacie odległe obiekty są wyświetlane na siatkówce jako nieostre i zamazane. Gałka oczna u ludzi kształtuje się aż do osiągnięcia dorosłości, co oznacza, że krótkowzroczność może dalej rozwijać się u osób, które wstępują w trzecią dekadę życia.

Naukowcy badali predyspozycje genetyczne i bodźce środowiskowe, które odgrywają rolę w rozwoju krótkowzroczności. W ten sposób doszli do wniosku, że wyższy poziom edukacji, a co za tym idzie, więcej lat poświęconych nauce i książkom to dwa czynniki związane z większą częstotliwością występowania i nasilenia krótkowzroczności. Wyniki badań pokazały także, że jeśli chodzi o tę wadę wzroku, czynniki środowiskowe są istotniejsze niż uwarunkowania genetyczne.

Krótkowzroczność jest bardzo powszechną wadą. Jej ciężka postać może być główną przyczyną zaburzeń widzenia i jest ściśle związane ze zwiększonym ryzykiem wystąpienia powikłań, takich jak m.in. odwarstwienie siatkówki, zwyrodnienie plamki żółtej, zaćmy czy jaskry

Co można zrobić, by zaradzić tej sytuacji? Nie da się "leczyć" krótkowzroczności. Wada może być jedynie korygowana przy pomocy interwencji chirurgicznej. Próby zatrzymania krótkowzroczności za pomocą leków, specjalnych okularów czy soczewek kontaktowych nie przyniosły do tej pory pożądanych rezultatów.

Ostatnie badania prowadzone wśród dzieci i młodzieży z Danii i krajów azjatyckich wykazały, że ryzyko rozwoju krótkowzroczności może być związane z ilością czasu, jaki spędza się na świeżym powietrzu i ekspozycją na światło słoneczne. Specjaliści wskazują, że dla dobra naszych oczu wskazane jest przebywanie przez co najmniej 15 godzin tygodniowo na powietrzu. Jednocześnie, podkreślają badacze, oczy nie powinny być wykorzystywane do czytania, oglądania telewizji, korzystania z komputerów i innych elektronicznych urządzeń częściej niż 30 godzin tygodniowo.



Źródło: www.focus.pl