Przewlekła obturacyjna choroba płuc (POChP) zajmuje 4. miejsce wśród najczęstszych przyczyn zgonów, dlatego ważne jest, aby zwiększać świadomość społeczną dotyczącą tego schorzenia. Z badania, które zostało przeprowadzone w ramach kampanii Płuca Polski wynika, że zaledwie 46% mieszkańców województwa mazowieckiego słyszało o POChP. Nie byłby to zły wynik, gdyby nie fakt, iż pośród nich jedynie 45,2% potrafi bezbłędnie rozwinąć ten skrót, czyli faktycznie wie, czego choroba dotyczy.

- Głównym problemem związanym z późnym wykrywaniem przewlekłej obturacyjnej choroby płuc jest bardzo niska świadomość społeczeństwa na temat tej choroby. Zaledwie 25% chorych ma zdiagnozowane POChP. Reszta żyje w nieświadomości, przez co nie ma możliwości, aby wprowadzić działania mające na celu poprawienie jakości ich życia. Co prawda jest to choroba nieuleczalna, ale wczesne rozpoznanie i rozpoczęcie działań terapeutycznych spowalniają proces chorobowy i poprawiają komfort życia chorego na POChP – mówi prof. dr hab. n. med. Adam Antczak, ekspert kampanii Płuca Polski.

40% Polaków słyszało skrót POChP, z czego nawet połowa nie jest w stanie go poprawnie rozwinąć. Na tle kraju województwo mazowieckie wypada lepiej, gdyż z tym określeniem miało styczność 46% jego mieszkańców, ale spośród nich aż 56,4% nie potrafiło rozbudować.