Poruszający się na wózku inwalidzkim Szwed Aron Anderson, który pokonał dystans 89,85 km drugi raz z rzędu okazał się zwycięzcą biegu Wings for Life World Run. Wśród kobiet triumfowała Portugalka Vera Nunes, która przebiegłan 53,7 km. 6 maja, punktualnie o 13:00 czasu polskiego, na całym świecie, w sumie w 200 lokalizacjach, na 6 kontynentach, na starcie stanęło ponad 100000 osób.

Ludzie na całym świecie po raz piąty pobiegli dla tych, którzy nie mogą. W Poznaniu, spośród 8000 zarejestrowanych uczestników, najszybszy okazał się Dariusz Nożyński, który uciekając przed Samochodem Pościgowym, kierowanym przez Adama Małysza, pokonał 66,86 km. Wśród kobiet, z wynikiem 48,13 km, Lokalną Zwyciężczynią została Wioletta Paduszyńska.

Wings for Life World Run to jedyny globalny bieg, w którym meta, będąca Samochodem Pościgowym, goni zawodników. Odbywa się on na całym świecie i rozpoczyna dokładnie o tej samej godzinie. Dzięki temu spośród wszystkich biegaczy wyłaniają się światowi zwycięzcy – kobieta i mężczyzna, którym uda się najdłużej „uciekać” przed goniącą ich metą. Bieg skierowany jest absolutnie do wszystkich, którzy chcą wspomóc działania organizacji zbierającej fundusze na badania nad rdzeniem kręgowym. 100% wpłat z rejestracji zawodników kierowanych jest właśnie na ten cel. Wspólna idea jednoczy pełen przekrój uczestników: od laików, przez amatorów biegania, po profesjonalnych zawodników.

Więcej: wingsforlifeworldrun.com