28 października po godz. 12:00 na Rondzie Skrzetuskim w Bydgoszczy doszło do śmiertelnego wypadku, w którym zginął 33-letni ratownik medyczny Grzegorz Piórkowski z Motocyklowego Zespołu Ratownictwa Medycznego WSPR w Bydgoszczy.

Jak poinformowała Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego w Bydgoszczy, ratownik medyczny pełnił dyżur na motoambulansie. Podczas realizacji zlecenia wyjazdu do pacjenta w stanie nagłego zagrożenia zdrowotnego doszło do zderzenia motocykla ratunkowego z samochodem osobowym. Pomimo heroicznej resuscytacji prowadzonej przez przybyły na miejsce zdarzenia Zespół Ratownictwa Medycznego, a następnie przez personel Szpitalnego Oddziału Ratunkowego Szpitala Uniwersyteckiego nr 1 w Bydgoszczy nie udało się uzyskać powrotu spontanicznego krążenia u ratownika medycznego. Lekarz stwierdził zgon o godz. 13:50.

„Grzegorz Piórkowski był świetnym ratownikiem medycznym i dyspozytorem medycznym oraz wykładowcą na Wydziale Lekarskim Collegium Medicum w Bydgoszczy, UMK w Toruniu. Ale przede wszystkim był dobrym ojcem Kuby, kochającym narzeczonym Eweliny i przyjacielem nas wszystkich” - przekazali przedstawiciele WSPR w Bydgoszczy.


Źródło: WSPR w Bydgoszczy