Rzecznik Praw Obywatelskich ponownie wystąpił do Ministra Zdrowia w sprawie problemów z realizacją prawa rodziców (opiekunów) do pobytu z dzieckiem w szpitalu oraz niejednolitą praktyką stosowaną przez podmioty lecznicze w tym zakresie.
Jak poinformowało Biuro RPO, w odpowiedzi na poprzednie wystąpienie Rzecznika nie przedstawiono stanowiska resortu zdrowia w sprawie wskazanych problemów, dotyczących braku odpowiednich rozwiązań prawnych oraz niedostatecznej realizacji przez państwo obowiązków wynikających z Konstytucji.
Nie przedstawiono również stanowiska w sprawie postulatów odnośnie do dostosowania podmiotów leczniczych pod względem lokalowo – materialnym do potrzeb rodziców (opiekunów), potrzeby standaryzacji postępowania w zakresie realizacji prawa pacjenta do opieki pielęgnacyjnej i ponoszenia z tego tytułu opłat oraz konieczności dookreślenia obowiązujących przepisów w zakresie realnego egzekwowania prawa pacjenta.
W związku z powyższym, Rzecznik Praw Obywatelskich zwrócił się ponownie do ministra zdrowia z prośbą o zajęcie stanowiska w niniejszej sprawie oraz przekazanie informacji na temat podjętych lub planowanych działań w tej materii.
Źródło: Biuro RPO
Komentarze
[ z 2]
Cieszy mnie fakt, że Rzecznik Praw Obywatelskich nie poddaje się i nadal walczy o prawo rodzica do opieki nad dzieckiem w szpitalu. Prawo powinno usystematyzować przepisy w tym zakresie.
Nie rozumiem dlaczego problemu Resort Zdrowia nie bierze na poważnie, a jeśli nawet to sytuacja temu przeczy. Pobyt rodzica z dzieckiem w szpitalu nie jest sprawą dotyczącą jednostkowych przypadków. Bardzo wiele rodzin ma za sobą podobne doświadczenia i każdy ma swoją historię walki o miejsce w szpitalu. A raczej o kawałek podłogi, bo na tyle mogą liczyć rodzice. To im wystarczy, rozkładają materace, albo małe składane łóżka czy karimaty. Nikt nie powinien im tego zabraniać. Przecież nie oczekują nawet łóżka i wyżywienia.