Minister Zdrowia prof. Łukasz Szumowski poinformował, że Polacy, którzy wrócili z Wuhan 2 lutego są zdrowi i dziś wrócą do swoich domów. W Polsce nie ma potwierdzonego żadnego przypadku zarażenia koronawirusem 2019nCoV.

Na początku lutego do kraju sprowadzonych zostało z chińskiego Wuhan 30 Polaków. Wszyscy zostali poddani kilkunastodniowej obserwacji w Wojskowym Szpitalu Klinicznym we Wrocławiu.

- Po czterokrotnym sprawdzeniu badaniem na obecność kodu genetycznego wirusa, wypuszczamy dziś tę całą grupę, która przyjechała z Wuhan do domów. Dzisiaj do południa powinni już opuścić szpital. Wszyscy są zdrowi – powiedział prof. Łukasz Szumowski, minister zdrowia. – Z kolei dwóch obywateli Polski przebywających nadal w Wuhan zgłosiło chęć powrotu do kraju. W ciągu najbliższych kilku dni ten powrót stanie się faktem. Oczywiście tryb postępowania będzie zgodny z dotychczasowym standardem – czyli okres obserwacji, badania na obecność wirusa. Jednak podkreślam, że osoby te czują się dobrze i nie mają objawów zakażenia koronawirusem – dodał minister.

>>>ZOBACZ TEŻ: Darmowy program do EDM

Wiceminister zdrowia Waldemar Kraska powiedział, że transport dwóch Polaków, którzy nadal są w Wuhan, jest przygotowywany tak jak transport wcześniejszych 30 osób, przy pomocy rządu Francji. W działania zaangażowane są Ministerstwo Spraw Zagranicznych oraz Ministerstwo Obrony Narodowej.

- Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego – Państwowy Zakład Higieny w Warszawie bada próbki najnowocześniejszymi metodami, które są dostępne. Nasza czułość badawcza to około 50 wirusów w próbce. W badaniu próbek postępujemy zgodnie z rygorystycznymi wymogami międzynarodowymi - powiedział prof. Rafał Gierczyński, zastępca dyrektora NIZP – PZH.

>>>ZOBACZ TEŻ: WHO za podatkiem od słodkich napojów w Polsce

Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego – Państwowy Zakład Higieny przebadał do tej pory 174 próbki. W tej chwili nie mamy żadnego potwierdzonego przypadku koronawirusa w Polsce. Obecnie 12 osób jest hospitalizowanych, 13 w obserwacji w reżimie domowym i ponad tysiąc jest monitorowanych przez służby sanitarne.


Źródło: Ministerstwo Zdrowia