Lepsza, skoordynowana opieka nad pacjentami ma być efektem powołanego w Białymstoku Centrum Diagnostyki i Leczenia Raka Płuca - Lung Cancer Unit. Powołały je Uniwersytet Medyczny w Białymstoku i Uniwersytecki Szpital Kliniczny.

To pierwsze takie centrum w Polsce - podkreślono w komunikacie prasowym uczelni, przesłanym w piątek PAP. W ramach centrum lekarze będą współpracowali także ze specjalistami radioterapii z Białostockiego Centrum Onkologii (szpital podległy samorządowi województwa podlaskiego).

Centrum ma być jednostką z odpowiednim zapleczem do diagnostyki i leczenia raka płuca, w której leczeniem zajmą się doświadczeni specjaliści. Ośrodek ma też mieć dostęp do - jak określono - "wszystkich metod" potrzebnych do diagnostyki i terapii.

"Eksperci, którzy stale współpracują na co dzień w ramach wielodyscyplinarnych zespołów Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego i Białostockiego Centrum Onkologii, podejmują wszystkie kluczowe decyzje w oparciu o konsylium wielospecjalistyczne, a nie jednoosobowo" - wyjaśnia rzecznik Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku Marcin Tomkiel. Dodał, że taki model współpracy wleczeniu raka płuca wypracowano podczas realizacji zakończonego na UMB projektu naukowego "MOBIT".

"Po zakończeniu trzyletniego projektu nikt z osób zaangażowanych w jego tworzenie i przebieg nie miał wątpliwości, że korzyści z zastosowania takiego podejścia do diagnostyki i leczenia chorych są tak duże, że powrót do +starego+ modelu jest niemożliwy, a naturalnym jest przekształcenie zespołu i infrastruktury diagnostyczno-leczniczej w Lung Cancer Unit" - poinformował Tomkiel. Szczegóły nowego centrum będą przedstawione w czerwcu - dodał.

UMB podkreśla, że rak płuca jest wciąż główną przyczyną zgonów z powodu raka u ludzi na całym świecie, a dłużej niż pięć lat udaje się przeżyć nie więcej niż jednej piątek chorych.

"Na to wpływa przede wszystkim późna zgłaszalność chorych do lekarza i z tego wynikające zaawansowanie choroby, uniemożliwiające zabieg operacyjny. Chorzy z kaszlem, bólem w klatce piersiowej, dusznością, krwiopluciem zgłaszają się do lekarza rodzinnego a ten, podejrzewając nowotwór kieruje pacjenta do pulmonologa, rzadziej do onkologa, chirurga klatki piersiowej" - czytamy w informacji prasowej.

Lekarze dodają, że potwierdzić raka płuca koniecznych jest wiele badań z użyciem różnych metod diagnostycznych, m.in. tomografii komputerowej, rezonansu magnetycznego, ale też zaawansowanych rodzajów bronchoskopii, biopsji, ale też "zaangażowania radiologa, patomorfologa, radioterapeuty". Dodano, że diagnostyka jest znacznie szybsza właśnie dzięki skoordynowanej współpracy wielu specjalistów.(PAP)


Źródło: www.naukawpolsce.pap.pl | Izabela Próchnicka